Aktualności

2. Liga: ŁKS II – Lech II 2:2

2
15 / 04 / 2024

fot. Radosław Jóźwiak / Cyfrasport

Pierwsze w tym tygodniu starcie ŁKS-u z „Kolejorzem” na remis. W 28. kolejce 2. Ligi piłkarze ŁKS II Łódź zremisowali 2:2 z drugą drużyną Lecha Poznań, bo na gole Antoniego Młynarczyka i Łukasza Dynela odpowiedział dwukrotnie Szymon Pawłowski.

Podopieczni trenera Marcina Pogorzała doskonale rozpoczęli poniedziałkowe zawody, bo chociaż chwilę po pierwszym gwizdku wydawało się, że lechici mają ochotę przejąć inicjatywę, bardzo szybko musieli to oni musieli odrabiać straty. W 8. minucie Jan Łabędzki wypatrzył na lewym skrzydle Antoniego Młynarczyka, ten w swoim stylu popędził na bramkę gości i gdy minął okolice skraju pola karnego kropnął lewą nogą, a piłka po tym uderzeniu otarła się jeszcze od nogi defensora i wpadła do siatki obok bezradnego golkipera Lecha (1:0).

Rezerwy Łódzkiego Klubu Sportowego były bardziej konkretne od rywala. Nasi piłkarze szybciej, za pomocą dokładnych podań, potrafili przetransportować futbolówkę na połowę przeciwnika, wykazywali też więcej inicjatywy w okolicach bramki, dzięki czemu w tym fragmencie spotkania jeszcze dwukrotnie zagrozili bramce Mateusza Mędraly. Najpierw po dwójkowej akcji Jana Łabędzkiego i Antoniego Młynarczyka z dystansu uderzał Jędrzej Zając (tutaj obrońca Lecha zdążył zablokować strzał), a potem, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, Oskar Koprowski trafił piłką w słupek.

Fot. Radosław Jóźwiak | Cyfrasport

Przyjezdni odgryźli się dopiero w końcówce pierwszej połowy, gdy z narożnika szesnastki huknął jak z armaty Ksawery Kukułka. Strzał był naprawdę pierwszorzędny, oddany z powietrza i z odpowiednią mocą, na nasze szczęście rezerwowemu piłkarzowi Lecha zabrakło odrobiny precyzji, bo futbolówka po rękawicach Łukasza Bomby trafiła tylko w poprzeczkę. Tuż przed przerwą, gdy poznaniacy zaczęli sobie w Łodzi poczynać coraz śmielej, świetnie ostatnio dysponowany bramkarz rezerw ŁKS-u obronił jeszcze strzał Maksyma Pietrzaka i główkę Macieja Wichtowskiego.

Na początku drugiej połowy niewiele oglądaliśmy ciekawych sytuacji podbramkowych, ale po upływie pierwszego kwadransa gry piłkarze obu zespołów szybko nam to zrekompensowali. W 65. minucie ŁKS II Łódź zdobył drugą bramkę – Jan Kuźma przechwycił niedokładne podanie jednego z zawodników Lecha, pognał w stronę pola karnego i na końcu tego swojego rajdu dograł na ustawionego na prawej stronie szesnastki Łukasza Dynela. Rezerwowy w poniedziałek napastnik ŁKS-u nie kalkulował, popisał się potężnym uderzeniem, a że zrobił to bardzo precyzyjnie, futbolówka zatrzepotała w siatce bramki gości (2:0).

Fot. Radosław Jóźwiak | Cyfrasport

Rezerwy „Kolejorza” odpowiedziały niemal natychmiast. W 71. minucie w roli głównej wystąpił wprowadzony chwilę wcześniej na murawę Szymon Pawłowski, który minął na linii pola karnego jednego z ełkaesiaków, po czym technicznym uderzeniem nie dał szans Łukaszowi Bombie na skuteczną interwencję (2:1). Najbardziej doświadczony spośród piłkarzy, którzy zaprezentowali się tego wieczora na boisku stadionu Króla, wyraźnie rozruszał drużynę ze stolicy Wielkopolski – ten sam zawodnik był bliski szczęścia chwilę później (tym razem piłka poszybowała obok słupka), a i on znakomicie wypatrzył na skraju szesnastki Igora Brzyskiego, posyłając w jego stronę futbolówkę, po czym ten ostatni kropnął z woleja – też obok bramki.

W 87. minucie były reprezentant Polski doprowadził do wyrównania – doświadczony pomocnik ładnie przyjął futbolówkę po dograniu z boku boiska, wpadł w nasze pola karne, wyprzedzając jednego z naszych zawodników, a że żaden z jego kolegów nie zdążył z asekuracją, oddał bardzo precyzyjny, płaski strzał, po którym piłka wtoczyła się do siatki (2:2). Mecz zakończył się podziałem punktów, chociaż w końcówce po akcji i podaniu Mateusza Bąkowicza szansę na trzeciego gola dla łodzian miał jeszcze Łukasz Dynel (huknął wysoko nad poprzeczką).

Pierwsze w tym tygodniu starcie najstarszego łódzkiego klubu z „Kolejorzem” na remis (w niedzielę w ramach rozgrywek PKO BP Ekstraklasy na stadionie Króla zmierzą się pierwsze drużyny obu zasłużonych klubów). A jeśli chodzi o ŁKS II Łódź, to w następnej kolejce 2. Ligi łodzianie zmierzą się na wyjeździe z Kotwicą Kołobrzeg.


28. kolejka 2. Ligi | ŁKS II Łódź – Lech II Poznań 2:2 (1:0)

  • Bramki: 1:0 Antoni Młynarczyk (8), 2:0 Łukasz Dynel (65), 2:1 Szymon Pawłowski (72), 2:2 Szymon Pawłowski (88)
  • Żółte kartki: Louveau, Kuźma, Tutyskinas, Iwańczyk (ŁKS II), Wichtowski, Brzyski (Lech II)
  • Sędzia: Filip Kaliszewski (Gdańsk)

Składy:

  • ŁKS II: Łukasz Bomba – Mateusz Bąkowicz, Adrien Louveau, Oskar Koprowski, Artemijus Tutyskinas, Jędrzej Zając, Jan Kuźma (89, Aleksander Iwańczyk), Jan Łabędzki (84, Mikołaj Lipień), Yadegar Rostami (46, Ricardo Goncalves), Antoni Młynarczyk (46, Maciej Śliwa), Alan Siwek (57, Łukasz Dynel). Trener: Marcin Pogorzała.
  • Lech II: Mateusz Mędrala – Maciej Orłowski, Maciej Wichtowski, Wojciech Mońka, Michał Gurgul (32, Ksawery Kukułka), Maksym Pietrzak (60, Szymon Pawłowski), Igor Brzyski, Aleksander Nadolski (84, Sammy Dudek), Maksymilian Dziuba, Igor Kornobis (84, Igor Stankiewicz), Kamil Jakóbczyk (60, Norbert Pacławski). Trener: Artur Węska.


Sponsorzy główni

Sponsorzy

Partner strategiczny

Partnerzy

Partnerzy

Partnerzy

Partnerzy

Partner techniczny

Partner medyczny