
Piłkarze ŁKS III Łódź, którzy rozgrywki klasy A zainaugurują w sierpniu, zamierzają się dobrze przygotować do nowego sezonu. W sobotę przed południem drużyna trenerów Radosława Pęciaka i Michała Zientarskiego pokonała w sparingu SMS Łódź 5:1.
Dwie pierwsze bramki beniaminek klasy A znów zdobył bardzo szybko, bo w pierwszym kwadransie. Obie były dziełem składnych akcji zespołowych – najpierw już w 7. minucie Wiktor Kościuk obsłużył Kacpra Krusa i ten drugi nie zmarnował okazji, a potem w 11. minucie podanie Oskara Zborowskiego na gola zamienił Łukasz Jakubiak.
Kolejne dwa gole ełkaesiacy zdobyli za sprawą skutecznie egzekwowanych stałych fragmentów gry (na listę strzelców wpisali się: ponownie Łukasz Jakubiak – po rzucie wolnym oraz Michał Niedźwiecki – rzut karny). Tuż przed upływem 60. minuty nasi piłkarze odebrali piłkę w okolicach szesnastki SMS-u, Jakub Mróz zagrał do Szymona Majchrzaka, a ten zakończył strzelanie dla ŁKS-u w sobotnim sparingu, bo potem honorowe trafienie zdobyli tylko jeszcze goście.
– Pierwsza połowa – zdecydowanie pod naszą kontrolą. Jedyna uwaga to taka, że w ostatnich dwudziestu minutach zabrakło nam koncentracji. Cieszy także to, że wszyscy zawodnicy otrzymali szansę na grę w większym wymiarze czasowym – podsumował sobotni sparing szkoleniowiec drugiej drużyny naszych rezerw.
Mecz sparingowy / ŁKS III Łódź – SMS Łódź 5:1 (4:0)