Aktualności

Jarosław Olszowy, prokurent ŁKS S.A.: „Nie ma takiego zagrożenia”

23
12 / 05 / 2022

O komentarz w sprawie ubiegania się przez ŁKS o licencję na grę w ekstraklasie, a także opublikowanego na łamach strony klubu sprawozdania finansowego, w końcu także planów na bliższą i dalszą przyszłość, poprosiliśmy Jarosława Olszowego, prokurenta ŁKS Łódź S.A.

– Które z kryteriów podręcznika licencyjnego nie zostały na razie spełnione przez klub?

Jarosław Olszowy (prokurent ŁKS Łódź S.A.): – Mieliśmy problemy ze spełnieniem czterech kryteriów podręcznika licencyjnego, a konkretnie kryteriów F.01, F.02, F.03, F.04 oraz częściowo F.05. Nie oznacza to bynajmniej, że nie złożyliśmy tych dokumentów do Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN, natomiast w każdym z nich zabrakło badania i opinii biegłego audytora.

– Klub zdąży uzupełnić dokumentację?

– Badanie audytorskie ma się ku końcowi, więc nie będziemy mieli problemu z uzupełnieniem dokumentacji. Z tego co wiemy, a to też ważne zarówno dla nas, jak i dla kibiców, nie musimy się obawiać negatywnej opinii na temat rzeczonych dokumentów. Klub jeszcze nie odwołał się od decyzji Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN, ale ponieważ jesteśmy w stałym kontakcie z biegłym rewidentem, wiemy, że nie przekroczymy przysługującego nam pięciodniowego terminu na odwołanie. Jesteśmy pewni, tego co robimy, więc nie zakładamy negatywnej opinii w sprawie uzyskania licencji po złożeniu tegoż odwołania. Dodam przy tej okazji, że licencja na grę w pierwszej lidze dla ŁKS-u nie jest zagrożona.

– Czy należy obawiać się ogłoszenia upadłości w przypadku braku awansu do ekstraklasy?

– Nie ma takiego zagrożenia. Sprawozdanie finansowe, które opublikowaliśmy na stronie internetowej Łódzkiego Klubu Sportowego dotyczy roku finansowego kończącego się w czerwcu 2021. Od tego czasu w klubie podjęto szereg działań, które miały zmienić tę sytuację. Na pierwszy rzut oka szokującą może się wydawać widoczna w sprawozdaniu kwota zobowiązań ciążąca na klubie, ale pragnę zauważyć, że większa część tej sumy dotyczy zobowiązań klubu wobec akcjonariuszy. Warto też podkreślić, że od tego czasu został podniesiony kapitał akcyjny i dziś wynosi on ponad 10,5 mln zł, a przecież jesteśmy w trakcie rejestracji podniesienia kapitału o kolejny milion złotych. Co za tym idzie już niedługo wysokość kapitału akcyjnego wyniesie ponad 11,5 mln zł. Biorąc wszystko to pod uwagę klubowi nie zagraża ogłoszenie upadłości.

– Poszukiwania nowego inwestora lub właściciela trwają cały czas?

– Rozmawiamy z potencjalnymi inwestorami. Szukamy ludzi gotowych zaangażować się finansowo w klub. Pragnę zauważyć, że każda osoba, która inwestuje w ŁKS i kupuje akcje spółki akcyjnej staje się jego właścicielem.

– Jak zatem rysuje się ta najbliższa przyszłość ŁKS-u?

– Obecnie koncentrujemy się na celach krótkoterminowych, czyli na zapewnieniu klubowi płynności finansowej, utrzymywaniu w ryzach jego finansów i przede wszystkim staramy się, aby zobowiązania klubu nie rosły. Na plan długoterminowy, tak jak na podsumowanie obecnego roku finansowego i całego sezonu piłkarskiego, przyjdzie czas po ostatnim meczu. I wtedy właśnie zamierzamy skupić się na przemodelowaniu strategii długoterminowego rozwoju klubu.


Odpowiedzi na pytania nadesłane przez przedstawicieli łódzkich mediów.


Sponsorzy główni

Sponsorzy

Partner strategiczny

Partnerzy

Partnerzy

Partnerzy

Partnerzy

Partner techniczny

Partner medyczny