11 lipca 1999 roku juniorzy starsi ŁKS-u sięgnęli po trzecie w historii klubu mistrzostwo Polski w tej kategorii wiekowej. Co stało się z piłkarzami „złotej” drużyny trenera Jana Lirki po tamtym sukcesie?
Kiedy juniorzy ŁKS-u w 1999 roku powtórzyli sukces swoich starszych kolegów i idąc ich śladem też sięgnęli po mistrzostwo Polski w swojej kategorii wiekowej (U-19) tylko jeden piłkarz z obecnej drużyny naszego pierwszego zespołu, czyli Arkadiusz Malarz, rozpoczął już poważną przygodę z piłką. Dziś przypomnimy, co się stało ze „złotymi” ełkaesiakami, w większości zawodnikami z rocznika 1980, którzy 21 lat temu po zwycięskim finałowym dwumeczu z Gwarkiem Zabrze sięgnęli po juniorskie złoto w piłce nożnej.
Jacek Janowski
Bramkarz „złotej” drużyny trenera Jana Lirki nie zadebiutował w ekstraklasie jako piłkarz, ale pojawił się w niej poprzedniego lata jako trener bramkarzy łódzkiego klubu. Od kilku lat nie sposób wyobrazić sobie sztabu szkoleniowego ŁKS-u bez Jacka Janowskiego, który zresztą w 2018 roku wraz z trenerem Wojciechem Robaszkiem wprowadził nasz klub do pierwszej ligi.
Maciej Demich
W finałowym dwumeczu z Gwarkiem Zabrze wystąpił w obronie. W ŁKS-ie nie zdołał się przebić do pierwszego składu drużyny seniorów, więc wkrótce odszedł do Pelikana Łowicz. Przez niemal całą swoją karierę piłkarską związany był z drużynami z województwa mazowieckiego. Występował w rezerwach Polonii Warszawa, Zniczu Pruszków i stołecznej Gwardii, ponadto zaliczył kilkanaście występów w drugoligowych Błękitnych Stargard Szczeciński i dwa spotkania w barwach Dolcanu Ząbki na zapleczu ekstraklasy. W tym ostatnim zajmował się potem szkoleniem młodzieży.
Michał Łabędzki
Kilka miesięcy po mistrzostwie Polski juniorów wywalczył miejsce w wyjściowej jedenastce pierwszej drużyny, w której w zakończonym spadkiem sezonie 1999/2000 rozegrał aż 22 spotkania. W al. Unii 2 spędził też dwa sezony na zapleczu piłkarskiej elity, a potem przeprowadził się do Szczecina, gdzie był podstawowym zawodnikiem występującej w ekstraklasie Pogoni. W międzyczasie wrócił na chwilę do ŁKS-u i wiosną 2006 roku pomógł macierzystemu klubowi awansować do elity. Potem znów była Pogoń, mecze w najwyższej klasie rozgrywkowej w barwach Górnika Łęczna, Arki Gdynia i Zagłębia Lubin. W 2010 roku znów wrócił do Łodzi, wywalczył kolejny awans, ale zaraz po tym przeżył bolesny spadek. Karierę piłkarską zakończył cztery lata temu w Sokole Aleksandrów Łódzki, a następnie zajął się beach soccerem.
Michał Gorzak
Po zdobyciu z drużyną trenera Jana Lirki mistrzowskiego tytułu pomocnik trafił do rezerw łódzkiego klubu. Następnie występował m.in. w Astrze Krotoszyn, Turze Turek, Sparcie Brodnica, Heko Czermno i Pogoni Staszów. Dziś mieszka w Iławie. Przyjaciele byłego piłkarza ŁKS-u prowadzą zbiórkę pieniędzy na leczenie jego córeczki Michalinki.
Łukasz Madej
Po Michale Łabędzkim to właśnie Łukasz Madej może się pochwalić najciekawszym piłkarskim CV spośród zawodników tamtej „złotej” drużyny juniorów. Pomocnik jeszcze przed finałami z Gwarkiem Zabrze zadebiutował w ekstraklasie, a potem występował w barwach ŁKS-u w elicie i na jej zapleczu. Latem 2000 roku odszedł do Ruchu Chorzów, następnie przez trzy sezony występował w Lechu Poznań, z którym sięgnął po Puchar Polski. Na al. Unii 2 wrócił wiosną 2006 roku i tak jak Łabędzki pomógł ełkaesiakom awansować do ekstraklasy. Po nieudanej przygodzie w portugalskiej Associação Académica de Coimbra wrócił do Polski i cztery lata później ze Śląskiem Wrocław sięgnął po mistrzostwo Polski.
Został wicemistrzem Europy w kategorii do lat 16 w 1999 i mistrzem Europy w kategorii do lat 18 w 2001 roku.
Michał Białek
W ekstraklasie nigdy nie zadebiutował, ale swego czasu był ważnym zawodnikiem pierwszej drużyny, a przez pewien czas nawet jej kapitanem. Filigranowy pomocnik należał przecież do wyróżniających się zawodników ŁKS-u w latach 2003-2004, gdy nasz zespół albo bronił się przed spadkiem do trzeciej ligi, albo podejmował nieudane próby awansu do ekstraklasy. Zaliczył też krótki epizod w Piaście Gliwice i kilku klubach województwa łódzkiego występujących w niższych ligach. Latem 2013 roku raz jeszcze pojawił się w ŁKS-ie i wzmocnił drużynę trenera Wojciecha Robaszka, która w tamtym czasie rozpoczynała mozolną wspinaczkę od czwartej ligi.
Krzysztof Rutkowski
Tuż przed końcem pierwszej połowy tamtego meczu z Gwarkiem Zabrze zdobył czwartą bramkę dla łodzian i tym samym przybliżył zespół trenera Jana Lirki do końcowego triumfu. W finale Mistrzostw Polski juniorów zagrał już jako piłkarz z ekstraklasowym debiutem na koncie i mniejsza o to, że w jego przypadku zakończyło się na tych właśnie kilkudziesięciu sekundach wyjazdowego zremisowanego 2:2 meczu z Zagłębiem Lubin na początku kwietnia 1999 roku.
Janusz Dziedzic
Jedyny piłkarz z tamtej drużyny juniorów ŁKS-u, który nie był wychowankiem naszego klubu, choć to on, podobnie jak i Łukasz Madej, sięgnął po złoto w 1999 roku już jako piłkarz z występami w ekstraklasie na koncie. W sezonie 1998/1999 w drużynie wówczas aktualnego mistrza Polski rozegrał trzynaście meczów w elicie, a następnie na kilka lat przeniósł się do Piotrkovii. Status solidnego ligowca uzyskał później, strzelając bramki w ekstraklasie dla GKS-u Bełchatów i Arki Gdynia. Latem 2014 roku pożegnał się z Wisłą Płock i był ponoć bliski powrotu do ŁKS-u, do czego ostatecznie nie doszło. W ekstraklasie: 91 meczów i 20 goli.
Artur Nabiałek
Po mistrzostwie juniorów przeszedł do Piotrkovii, a następnie wyjechał do Niemiec, gdzie zaliczył epizod w trzecioligowym SV Babelsberg 03. Występował następnie w kilku zespołach z województwa łódzkiego, w 2003 roku zaliczył pierwszy i zarazem ostatni występ w seniorskiej drużynie ŁKS-u (mecz Pucharu Polski z Flotą Świnoujście), a potem zwiedził jeszcze kilka ciekawych miejsc, bo grał w piłkę nożną na Cyprze, w USA i Norwegii.
W drużynie ŁKS-u, która w 1999 roku zdobyła ostatnie jak dotąd mistrzostwo Polski juniorów w piłce nożnej dla łódzkiego klubu występowali ponadto: Przemysław Sołtysiński, Jacek Maćkowiak, Piotr Maćkowiak, Piotr Stępień, Piotr Krzysiewski, Mariusz Kaźmierczak, Dariusz Strachanowski, Maciej Pilecki, Marcin Ptak i Łukasz Pecyna (w zespole juniorów grywał też Rafał Grzelak). Trener: Jan Lirka. Trener koordynator: Wiesław Pokrywa. Kierownik drużyny: Wiesław Strachanowski.