Drużyna

6. kolejka: Z Puszczą w Krakowie

25.08.2023

25.08.2023

6. kolejka: Z Puszczą w Krakowie

fot. Łukasz Grochala / Cyfrasport

W sobotę szansa na pierwsze wyjazdowe punkty. W 6. kolejce PKO BP Ekstraklasy ŁKS zagra w Krakowie z Puszczą Niepołomice. Spotkanie rozpocznie się o godz. 17.30 i będzie je można zobaczyć w Canal+ Sport oraz Canal+ Online.

Czekające nas w sobotę starcie beniaminków dla gospodarzy będzie okazją do rehabilitacji za ostatnią porażkę w Lubinie (i jak wynika ze słów trenera Tomasza Tułacza, tutaj jego podopieczni bardziej niż za wynik zechcą się zrehabilitować za swoją postawę, bo z tej szkoleniowiec nie był zadowolony), natomiast dla łodzian – na pierwsze w tym sezonie wyjazdowe punkty, co przy okazji pozwoliłoby na umocnienie się w środku ligowej tabeli.

Puszcza jeszcze nie przegrała w tym sezonie w roli gospodarza, czyli w Krakowie, gdzie rozgrywa swoje domowe spotkania. O tym, jak wymagającym rywalem są piłkarze z Niepołomic, przekonała się już Stal Mielec (przegrała tam 0:1) i Legia Warszawa (musiała odrabiać straty i koniec końców tylko zremisowała z beniaminkiem 1:1). O atutach zespołu trenera Tomasza Tułacza w postaci zwykle dobrze zorganizowanego i bardzo ambitnego na boisku kolektywu, tak jak i zagrożeniu stwarzanym po stałych fragmentach gry też nie trzeba nikomu przypominać, bo to znak firmowy Puszczy.

Tomasz Tułacz (trener Puszczy): Wiemy, że w Ekstraklasie nie będziemy faworytem meczów, ale trzeba się stawiać, trzeba być odważnym i podnosić rękawice. […] To jest ta chwila, kiedy musimy się pokazać z jak najlepszej strony.

ŁKS nastawia się na trudny mecz. Do naszego zespołu dołączyło ostatnio trzech nowych zawodników. Anton Fase, Adrian Małachowski i Levent Gülen zapewne potrzebują jeszcze nieco czasu na wkomponowanie się do drużyny i przede wszystkim wyczucie tego, czego od piłkarzy ŁKS-u wymaga w trakcie zawodów trener Kazimierz Moskal, lecz ten nie wykluczył pojawienia się kogoś z tej trójki w kadrze meczowej. Zabraknie natomiast prawdopodobnie Adama Marciniaka (trenował w tym tygodniu indywidualnie).

Mecz z Pogonią udowodnił, że łodzianie jako zespół mogą mieć różne oblicza i każde potrafi być ciekawe, bez względu na to, czy ełkaesiacy przyjmują rywala na własnej połowie i starają się go zaskoczyć szybkim kontratakiem, czy też przejmują inicjatywę, co miało miejsce w kilku fragmentach spotkania z Portowcami, w tym przede wszystkim w spuentowanej golem końcówce. Taka wielowymiarowość przyda się na pewno w sobotę, bo jak stwierdził szkoleniowiec łodzian, Puszcza to zespół wielce niewygodny, stawiający na destrukcję, ale i potrafiący wiele zdziałać pressingiem.

Kazimierz Moskal (trener ŁKS-u): Oba zespoły zrobiły awans idąc różnymi ścieżkami, co nie oznacza, że jedną uważam za lepszą od drugiej, skoro obie przyniosły wynik. Wiemy, że Puszcza stawia na destrukcję i dlatego jest to bardzo trudny rywal.

Na stadionie Cracovii dojdzie do dziewiątego w historii ligowego meczu łodzian z Puszczą. Ełkaesiacy wygrali pięć spotkań, z czego trzykrotnie na wyjeździe, Puszcza okazała się lepsza dwukrotnie, a jeden mecz zakończył się podziałem punktów (średnio: 2,8 gola na mecz). W poprzednim pierwszoligowym sezonie w starciach tych drużyn górą byli zawsze gospodarze. W Łodzi wygrał 2:0 ŁKS, natomiast w Niepołomicach lepsza o jedną bramkę okazała się Puszcza.

Sobotnie spotkanie, które sędziuje Patryk Gryckiewicz rozpocznie się o godz. 17.30. Kibicom ŁKS-u polecamy transmisję radiową naszego patrona medialnego, czyli Radia Łódź, transmisję w Canal+ Sport lub Canal+ Online (zachęcamy też do zakupu pakietu Canal+ za 39 zł miesięcznie przez trzy miesiące przez ten LINK, dzięki czemu wesprzecie ŁKS).