Drużyna

PKO BP Ekstraklasa: Zagłębie Lubin – ŁKS 2:1

20.05.2024

20.05.2024

PKO BP Ekstraklasa: Zagłębie Lubin – ŁKS 2:1

fot. Łukasz Skwiot / Cyfrasport

W 33. kolejce PKO BP Ekstraklasy piłkarze ŁKS-u przegrali 1:2 na wyjeździe z Zagłębiem Lubin. Gole dla gospodarzy zdobyli Dawid Kurminowski i Mateusz Grzybek, a autorem honorowego trafienia dla łodzian został debiutujący w piłkarskiej elicie Aleksander Iwańczyk.

Ostatni wyjazdowy mecz sezonu nie rozpoczął się po myśli naszych piłkarzy, bo pewni już utrzymania lubinianie błyskawicznie przejęli inicjatywę i zdominowali środek pola, więc w trakcie dwóch pierwszych kwadransów gra toczyła się pod dyktando gospodarzy i co za tym idzie przede wszystkim na naszej połowie. Aleksander Bobek skapitulował w 7. minucie, gdy Kacper Chodyna obsłużył dokładnym podaniem Dawida Kurminowskiego, a ten uderzając piłkę wślizgiem otworzył wynik spotkania, ale tych bramek mogliśmy stracić w tym fragmencie spotkania więcej.

Młody bramkarz ŁKS-u uratował nas już chwilę po rozpoczęciu gry, gdy obronił potężne uderzenie Marka Mroza, a i po trafieniu Dawida Kurminowskiego bronił skutecznie (a niekiedy też szczęśliwie), dzięki czemu bliscy szczęścia Damian Dąbrowski, Tomasz Makowski i Michał Nalepa musieli obejść się smakiem. ŁKS obudził się w końcówce pierwszej połowy, wtedy też łodzianie przesunęli ciężar gry na połowę miejscowych, a Dani Ramirez (który chwilę wcześniej został ukarany kolejną w tym sezonie żółtą kartką, więc nie zagra w meczu ze Stalą Mielec) kropnął nawet z linii pola karnego tuż obok lewego słupka bramki Sokrátisa Dioúdisa.

Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie, więc z rzeczy godnych uwagi odnotujmy tu kilka kolejnych skutecznych interwencji Aleksandra Bobka (m.in. przy strzałach Dawida Kurminowskiego i Mateusza Grzybka), drugiego gola dla Zagłębia zdobytego po akcji Kacpra Chodyny i nieszczęśliwym dla nas rykoszecie z czego skrzętnie skorzystał Mateusz Grzybek (2:0) oraz kilka okazji dla gości (najbliższy wpisania się na listę strzelców był Kay Tejan).

Warto również podkreślić, że miejscowi kończyli mecz w dziesiątkę po drugiej żółtej i w konsekwencji czerwonej kartce dla Kacpra Chodyny, a przede wszystkim, że ekstraklasowy debiut zaliczył Aleksander Iwańczyk, który uświetnił tę ważną dla siebie chwilę swoją premierową bramką, bo w doliczonym czasie gry pokonał bramkarza Zagłębia strzałem głową, wykorzystując dośrodkowanie Rahila Mammadova i przytomne zgranie piłki przez innego rezerwowego – Oskara Koprowskiego.

Piłkarze Łódzkiego Klubu Sportowego przegrali w Lubinie 1:2. W najbliższą sobotę 25 maja ełkaesiacy zakończą sezon domowym spotkaniem ze Stalą Mielec.


33. kolejka PKO BP Ekstraklasy | Zagłębie Lubin – ŁKS Łódź 2:1 (1:0)

  • Bramki: 1:0 Dawid Kurminowski (7), 2:0 Mateusz Grzybek (58), 2:1 Aleksander Iwańczyk (90)
  • Żółte kartki: Chodyna (Zagłębie), Ramirez, Młynarczyk, Tutyškinas, Koprowski (ŁKS)
  • Czerwona kartka: Chodyna (83 – za dwie żółte)
  • Sędzia: Sebastian Krasny (Kraków)
  • Widzów: 4857

Składy:

  • ŁKS: Aleksander Bobek – Kamil Dankowski, Rahil Mammadov, Levent Gülen, Artemijus Tutyškinas, Piotr Głowacki (67, Antoni Młynarczyk), Pirulo (85, Engjell Hoti), Dani Ramirez (73, Aleksander Iwańczyk), Adrien Louveau (67, Oskar Koprowski), Bartosz Szeliga, Piotr Janczukowicz (46, Kay Tejan). Trener: Marcin Matysiak.
  • Zagłębie: Sokrátis Dioúdis – Bartosz Kopacz, Michał Nalepa, Aleks Ławniczak, Mateusz Grzybek, Kacper Chodyna, Damian Dąbrowski, Tomasz Makowski (90, Bartłomiej Kłudka), Marek Mróz (79, Marko Poletanović), Mateusz Wdowiak (61, Tomasz Pieńko), Dawid Kurminowski (79, Juan Muñoz). Trener: Waldemar Fornalik.