Piłkarze ŁKS-u rozpoczęli przygotowania do środowego meczu barażowego z Arką Gdynia. Co ełkaesiacy mają w planach? Przede wszystkim regenerację, doszlifowanie kilku elementów i chwilę wytchnienia przed telewizorem przy okazji inauguracyjnego meczu Polaków na Euro.
– Jedziemy do Gdyni walczyć o upragniony awans. Nie patrzymy wstecz i koncentrujemy się tylko na tym, co najważniejsze. A najważniejsza jest teraz operacja „Arka Gdynia” – powiedział Łukasz Sekulski w rozmowie ze stacją Polsat Sport.
Już rozpoczęli
Po zakończeniu ostatniego meczu w ramach zasadniczej części pierwszoligowego sezonu, czyli niedzielnego spotkania z GKS-em Tychy (1:1) ełkaesiacy mieli niewiele czasu na odpoczynek, bo już w poniedziałkowe popołudnie nasi piłkarze rozpoczęli przygotowania do pierwszego (i mamy nadzieję, że nie ostatniego) meczu barażowego o PKO Ekstraklasę.
– Przygotowania do meczu z Arką? Tak naprawdę już je rozpoczęliśmy – stwierdził trener Marcin Pogorzała chwilę po zakończeniu niedzielnej konfrontacji w Tychach. – Okres do meczu jest krótki, do tego dochodzi jedna i druga podróż, więc teraz czas przede wszystkim na regenerację – dodał szkoleniowiec ŁKS-u.
Piłkarze ŁKS-u są maksymalnie skoncentrowani na zbliżającej się konfrontacji z Arką, ale dziś, po zakończeniu zajęć, będą też mieli chwilę na wytchnienie. W planach jest wspólne oglądanie pierwszego spotkania reprezentacji Polski w Mistrzostwach Europy, czyli starcia biało-czerwonych ze Słowacją. Wieczorem Hiszpania zmierzy się ze Szwecją, więc także Pirulo, Antonio Dominguez i Carlos Moros Gracia nie będą dziś narzekać na brak emocji.
Wyjazd we wtorek
Dzisiaj nasi piłkarze będą ćwiczyć na boisku, a już jutro (tj. we wtorek) po śniadaniu wyruszą do Gdyni, gdzie odbędzie się ostatnia jednostka treningowa przed meczem. Na środę sztab szkoleniowy zaplanował jeszcze poranny rozruch, a tego samego dnia o godz. 20.30 łodzianie rozpoczną spotkanie pierwszej rundy barażów z Arką.
– Oczywiście będzie czas na rozmowy i analizę, ale jeszcze przed meczem z GKS-em Tychy powiedziałem zawodnikom, że wzbudzają zaufanie. Dzięki temu odnoszę wrażenie, jakbym pracował z tym zespołem znacznie dłużej. Dobrze się rozumiemy, dlatego tego przekazywania informacji nie będzie teraz bardzo dużo – wyjaśnił trener Marcin Pogorzała.
W środę w Gdyni szkoleniowiec ŁKS-u powinien mieć do dyspozycji większość zawodników. Przypomnijmy, że zagrożeni pauzą w jedną meczu – Michał Trąbka, Jan Sobociński, Maksymilian Rozwandowicz, Antonio Dominguez, Przemysław Sajdak i Carlos Moros Gracia – uniknęli na finiszu zasadniczej części sezonu kolejnego upomnienia, więc mogą znaleźć się w kadrze meczowej na barażowe starcie z Arką Gdynia.
Finał barażów o PKO Ekstraklasę zaplanowano na niedzielę (tj. 20 czerwca) i zagrają w nim zwycięzcy środowych spotkań: Arka Gdynia – ŁKS oraz GKS Tychy – Górnik Łęczna.