ŁKS wygrał 1:0 ze Stalą Rzeszów. Po meczu na pytania dziennikarzy odpowiedzieli trenerzy Kazimierz Moskal i Daniel Myśliwiec oraz bohater ostatniej akcji, Vladyslav Okhronchuk.
Daniel Myśliwiec (trener Stali): Czujemy ogromny niedosyt, bo grając na stadionie tak dobrej drużyny, stworzyliśmy wraz z zespołem lidera dobre widowiskom, a jednak wracamy do domu bez żadnej zdobyczy punktowej. Wynik uważam za bardzo niesprawiedliwy.
Kazimierz Moskal (trener ŁKS-u): Wcisnęliśmy dziś zwycięską bramkę w ostatnich sekundach i to chyba też dla nas ważna rzecz. Wcześniej w takich okolicznościach wygrywali Ruch czy Wisła, dziś nam się udało. Chcieliśmy wrócić do naszej gry i chociaż zawodnicy dziś bardzo się napracowali, nadal brakowało mi trochę płynności. Oczywiście najważniejsze są trzy punkty.
Po szkoleniowcach głos zabrał także piłkarz ŁKS-u, Vladyslav Okhronchuk.
Vladyslav Okhronchuk (piłkarz ŁKS-u): Nie wiem, czy mi uwierzycie, ale przed tym rożnym pomyślałem sobie, że muszę wierzyć do końca w to, że muszę znaleźć się w polu karnym i jestem w stanie zdobyć bramkę. Nie zdobyłem w trakcie mojej kariery wielu goli, ale kilka tak i ten był jednym z najważniejszych. Sprawił mi wiele radości. Nie będę ukrywał, z radości straciłem głos.