Aktualności

„Zazdroszczę ŁKS kibiców”. Siedem pamiętnych cytatów

11
16 / 01 / 2022

Kibice są z ŁKS-em od zawsze. Nie zawodzili w przeszłości i będą z nim w przyszłości. Zanim za kilka tygodni zobaczymy się na stadionie w trakcie inauguracji rundy wiosennej – przypominamy kilka cytatów, które najbardziej zapadły w pamięć. Część z nich znacie. Część zapewne mniej.

„W niedzielę wieczorem i w poniedziałek przed południem w kawiarni Ziemiańska w Łodzi nie było chyba ani jednego człowieka, który by nie mówił o meczu Górnik Zabrze – ŁKS. Ziemiańska była tylko fragmentem entuzjazmu, jaki ogarnął łodzian. Niemniej gorące dyskusje na temat pojedynku toczyły się w tramwajach, na ulicach, w zakładach pracy, a nawet w rodzinnych kółkach.” / „Przegląd Sportowy” po narodzinach „Rycerzy Wiosny”


„Zazdroszczę ŁKS-owi kibiców, a łodzianom serca do sportu. Pozostaną dla wielu miast wzorem, mimo, że nie zawsze gorące temperamenty umieli utrzymać na wodzy.” / W „Przeglądzie Sportowym” po wygranym 2:1 meczu z Rapidem Wiedeń


„Takich prawdziwych kibiców ma właśnie Łódzki Klub Sportowy! Wiernych, ofiarnych, zapalonych, wytrwałych – słowem: czteroprzymiotnikowych!

Wiernych: ŁKS przechodził różne koleje, spadek do II ligi nie był mu oszczędzony. A przecież kibice pozostali przy nim wiernie, dopingując także w ciężkich chwilach.

Ofiarnych: z wszystkich zespołów I ligi, to ŁKS-owi właśnie towarzyszy na każdy mecz wyjazdowy najwięcej kibiców. Także na treningi stawia się ich wielu.

Zapalonych: o łódzcy kibice nie szczędzą gardeł i znają ich pod tym względem dobrze wszystkie krajowe stadiony! Chorągiewki, sztandary, syreny, piosenki…

Wytrwałych: 50 pełnych lat musieli łodzianie czekać na zdobycie przez piłkarzy ŁKS-u tytułu mistrza Polski – równe pół wieku. / Zbigniew Dutkowski na łamach „Panoramy”


„Przejście z gry siłowej na grę techniczną zdobyło ŁKS nowe rzesze zwolenników. Mecze ŁKS we wszystkich miastach Polski ściągały rekordowe ilości widzów. Dziś zapaleńcy klubowi ŁKS biją liczebnie wszystkie inne miasta i tysiącami towarzyszą klubowi na zawodach wyjazdowych. W sumie jednak, ich gorszące uczucia dla Klubu i oddanie dla barw klubowych, są oznaką żywotności ŁKS i najpewniejszą bazą jego egzystencji. Ciesząc się poza tym przychylnością lokalnej prasy ŁKS może, jak Radziwiłłowie, wypisać na swoim sztandarze dewizę: Miłością swych przyjaciół silny.” / Stanisław Mielech


„Nie było w niedzielę szczęśliwszego miasta niż Łódź. Jej ukochana drużyna, jej Rycerze Wiosny, jej 50 letni Jubilat, z którym przez pół wieku przeżywali tyle radości i smutków, zdobyła tytuł mistrza Polski w piłce nożnej.” / „Przegląd Sportowy”


„No cóż, my, łodzianie, nie mamy najmniejszego powodu wstydzić się tego, że ŁKS jest w naszym mieście aż tak popularny, że ma dziesiątki tysięcy wiernych kibiców, którzy są przy nim, zarówno w chwilach triumfu, jak i niepowodzeń. Może trochę popsioczą, lecz co złego szybko zapomną i przy najbliższej okazji znów gotowi są na każde zawołanie. A takich kibiców nie ma żaden inny klub w Polsce. Krytycy muszą zrozumieć, że ŁKS to nie tylko drużyna składająca się z jedenastu zawodników, którzy potrafią zagrać koncertowo, jeżeli mają swój dzień. ŁKS, to cała Łódź piłkarska. I na to nie ma rady.” / „Dziennik Łódzki” w latach 50.


„Łódzki kibice? Jedni z najlepszych. Pamiętam tłumy, obwieszone ludźmi tramwaje, przecież samochodów było jeszcze wtedy mało. Tak ludzie walili na stadion” / Jerzy Sadek




Sponsorzy główni

Sponsorzy

Partner strategiczny

Partnerzy

Partnerzy

Partnerzy

Partnerzy

Partner techniczny

Partner medyczny