Punktualnie w niedzielne południe piłkarze rezerw ŁKS-u zagrają na wyjeździe z Pelikanem Łowicz o kolejne punkty w trzeciej lidze. Ełkaesiacy wracają do Łowicza po pięciu latach.
Przygotowania do meczu z Pelikanem odrobinę skomplikował mecz pierwszej drużyny w Pucharze Polski z Cracovią. Kilku etatowych zawodników w minionym tygodniu dołączyło do kadry pierwszoligowego zespołu, stąd też i na treningach trzecioligowców pojawiło się kilka nowych twarzy z ŁKS III. W niedzielę zabraknie do tego jeszcze Damiana Nowackiego, który w miniony weekend otrzymał czwartą żółtą kartkę i zmuszony jest pauzować.
Gospodarze niedzielnego starcia, czyli Pelikan takich problemów personalnych nie ma. Ich zmartwieniem może jednak być ilość zwycięstw na trzecioligowych boiskach. W ośmiu meczach po trzy punkty zdołali sięgnąć tylko dwukrotnie, po raz ostatni ponad miesiąc temu.
Początek spotkania w Łowiczu w niedzielę o godz. 12.