Sprawdźcie, co po niedzielnym meczu ŁKS-u z Podbeskidziem w Bielsku-Białej powiedzieli trenerzy obu zespołów – Dariusz Żuraw i Kazimierz Moskal.
Kazimierz Moskal (trener ŁKS-u): Nie wiem, czy się cieszyć, czy nie z tego punktu. Dwa rożne oblicza meczu. W pierwszej połowie byliśmy lepszym zespołem i stwarzaliśmy lepsze sytuacje, ale należało je wykorzystać. W drugiej połowie inny obraz naszej drużyny, Podbeskidzie przeważało, nie potrafiliśmy utrzymać się przy piłce i straciliśmy bramkę. Nie wiem, czy wyglądało to po przerwie tak, bo podświadomie myśleliśmy tylko o dowiezieniu korzystnego wyniku, ale powinniśmy dążyć do zdobycia drugiego gola.
Dariusz Żuraw (trener Podbeskidzia): Zdobyliśmy dwa gole, a mamy tylko punkt i to najbardziej boli. Na początku meczu nasze formacje były zbyt oddalone od siebie, przez co ŁKS sprawiał nam trochę problemów, chociaż nie stworzył wielu dobrych sytuacji bramkowych. W drugiej połowie po korektach wyglądaliśmy znacznie lepiej. Szanuję ten punkt.
Oprócz trenerów niedzielne spotkanie skomentował Piotr Janczukowicz, który pojawił się na boisku w drugiej połowie.
Piotr Janczukowicz (piłkarz ŁKS-u): Wiadomo, że lepszy remis niż nic, ale szkoda tych punktów. W pierwszej połowie powinniśmy zdobyć drugą bramkę i załatwić sprawę. Zamierzamy przeanalizować ten mecz, ciężko przepracować przerwę w rozgrywkach i dobrze przygotować się do starcia z Zagłębiem Sosnowiec.