Klub

Wokół meczu ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki

06.05.2017

06.05.2017

Wokół meczu ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki

Hattrick „Sypka”

Najlepszy mecz przeciwko drużynie Świtu ełkaesiacy rozegrali jedenaście lat temu, 31 marca 2006 roku, kiedy to pokonali w Łodzi zespół z Nowego Dworu Mazowieckiego aż 5:1.

Był to pierwszy wiosenny mecz naszych piłkarzy, a bohaterem tamtego spotkania został Igor Sypniewski, zdobywca trzech goli (efektowne były zwłaszcza dwie ostatnie bramki popularnego „Sypka”). Czwarte trafienie z rzutu karnego dołożył Rafał Niżnik, a kropkę nad „i” postawił w końcówce meczu Mariusz Mężyk.

Warto również wspomnieć, że wówczas ŁKS po dwóch wiosennych zwycięstwach zanotował fatalną passę ośmiu spotkań bez zwycięstwa, a pomimo tego koniec końców zdołał awansować do ekstraklasy.

Robaszek ma coś do udowodnienia

W niedzielę na trenerskiej ławce ŁKS-u znów zasiądzie Wojciech Robaszek, który będzie miał okazję zrewanżować się Świtowi za porażkę w zeszłym sezonie. Trener Robaszek pożegnał się z łódzkimi kibicami i stadionem przy al. Unii Lubelskiej 2 właśnie rozegranym 31 maja 2016 roku meczem ze Świtem i była to niestety jedna z dwóch porażek ŁKS-u pod wodzą tego szkoleniowca w sezonie 2015/2016. Bramkę dla łodzian zdobył z rzutu karnego Artur Golański, ale potem do siatki trafiali tylko goście – Drwęcki, Koziara i Kamiński. W 67. minucie tamtego spotkania na boisku w barwach Świtu pojawił się… Ievgen Radionov.

Czas na kolejne zwycięstwo

ŁKS zdołał pokonać Świt Nowy Dwór Mazowiecki w rozgrywkach trzeciej ligi dwukrotnie. W sezonie 2014/2015 ełkaesiacy wygrali 2:0 zarówno u siebie, jak i na wyjeździe. W Łodzi po golach Roberta Sieranta i Łukasza Staronia, z kolei w Nowym Dworze Mazowieckim do siatki trafiali Adam Patora i znów Sierant. W zeszłym sezonie dwukrotnie lepsi okazali się natomiast rywale, którzy najpierw pokonali ełkaesiaków u siebie (2:0), a potem także na wyjeździe (1:3). Z kolei w rundzie jesiennej tego sezonu mecz pomiędzy ŁKS-em a Świtem zakończył się bezbramkowym remisem.
Czas zatem na trzecie trzecioligowe zwycięstwo z zespołem z Nowego Dworu Mazowieckiego.

Pierwszy raz ze Świtem…

Po raz pierwszy w lidze piłkarze ŁKS-u zmierzyli się ze Świtem Nowym Dwór Mazowiecki w sezonie 2000/2001 w ramach rozgrywek ówczesnej drugiej ligi (dzisiaj: pierwszej ligi). W premierowym rozegranym w Łodzi spotkaniu pomiędzy tymi drużynami padł remis 1:1, a jedynego gola dla ełkaesiaków zdobył mistrz Polski z 1998 roku – Zbigniew Wyciszkiewicz. W rewanżu walczący o utrzymanie łodzianie sprawili kibicom miłą niespodziankę i pokonali w Nowym Dworze Mazowieckim faworyzowany Świt 2:1 po bramkach ś.p. Adama Grada i Dzidosława Żuberka. „Express Ilustrowany” napisał po tym meczu, że to „prawdopodobnie jedno z najważniejszych zwycięstw ŁKS-u w historii”, istotnie bowiem trzy zdobyte w Nowym Dworze Mazowieckim punkty pomogły łodzianom utrzymać się wówczas na zapleczu ekstraklasy.

Uważać na kartki!

W niedzielę najważniejsze będzie pokonanie Świtu i zgarnięcie bezcennych trzech punktów, niemniej w kontekście prestiżowego meczu derbowego na Widzewie warto przypomnieć, że kilku piłkarzy ŁKS-u musi zarówno w niedzielę, jak i potem w Lubawie szczególnie uważać. Kamil Rozmus ma swoim koncie siedem żółtych kartek, natomiast Łukasz Kopka i Mateusz Gamrot i Ievgen Radionov obejrzeli trzy żółte kartoniki. Każda następna kara skutkować będzie przymusową pauzą. Jeśli wspomniani piłkarze zostaną ukarani w meczu ze Świtem, nie wystąpią w Lubawie. Żółta kartka w meczu z Motorem Lubawa wyeliminuje ich natomiast ze wspomnianego pojedynku z Widzewem.


ŁKS Łódź – Świt Nowy Dwór Mazowiecki, niedziela 7 maja o godz. 17:00

Remek Piotrowski

Czytaj też

Powiedzieli po meczu – Michał Kołba i Michał Michałek

Klub

Powiedzieli po meczu – Michał Kołba i Michał Michałek

04.05.2017

Zmiana na stanowisku trenera pierwszej drużyny

Klub

Zmiana na stanowisku trenera pierwszej drużyny

04.05.2017

ŁKS zremisował w Aleksandrowie Łódzkim w Sokołem

Klub

ŁKS zremisował w Aleksandrowie Łódzkim w Sokołem

03.05.2017