Po zakończeniu meczu ŁKS-u z Chrobrym Głogów piątkowe spotkanie i przy okazji premierę stadionu Króla skomentowali szkoleniowcy obu zespołów – Ivan Đurđević (Chrobry Głogów) i Marcin Pogorzała (ŁKS), a także obrońca łódzkiej drużyny Maciej Dąbrowski.
Ivan Đurđević (trener Chrobrego): Dla nas to był wielki zaszczyt, że mogliśmy zagrać na otwarciu stadionu tak dużego klubu. Na boisku wytrzymaliśmy napór rywala, a po przerwie, świetna organizacja gry pozwolił nam wygrać mecz. Nie myślimy o tym, co będzie jutro. Cieszymy się i koncentrujemy tylko na tym, co dzisiaj.
Marcin Pogorzała (trener ŁKS-u): Mogę jedynie bardzo przeprosić kibiców i wszystkich, którzy zorganizowali całe to fantastyczne wydarzenie związane z otwarciem stadionu. Nie ukrywam, że dla mnie to było coś więcej niż mecz. Dostaliśmy dziś kolejny cios, ale po nim też wstaniemy.
Po konferencji prasowej z udziałem trenerów głos zabrał także Maciej Dąbrowski, obrońca łódzkiej drużyny.
Maciej Dąbrowski (piłkarz ŁKS-u): Dzisiejsza atmosfera była wspaniała. Zepsuliśmy to święto i zdajemy sobie z tego sprawę. Nie mam planu minimum na najbliższe dwa mecze. W każdym kolejnym zawsze chcę grać o zwycięstwo.