Aktualności

Szabla, mgła i niezawodny Szymborski. Historia meczów z Wisłą Kraków w pigułce

3
01 / 07 / 2020

fot. NAC / Mecz ŁKS – Wisła Kraków w Łodzi (1935)

ŁKS rozegrał z Wisłą Kraków już grubo ponad sto spotkań w najwyższej klasie rozgrywkowej i w trakcie wielu z nich działy się rzeczy, które na długo zapadały w pamięci sympatykom ełkaesiaków.

Kibice ŁKS-u po raz ostatni z kompletu punktów w meczu z Wisłą cieszyli się jesienią 2006 roku. W pamiętnym meczu we mgle łodzianie pokonali po dwóch bramkach Ensara Arifovicia ówczesnego wicemistrza Polski 2:1. Takie zacięte boje z „Białą Gwiazdą” toczyli łodzianie i w dwudziestoleciu międzywojennym, i po drugiej wojnie światowej.

Wyrównali w ostatniej chwili

Pierwszy w historii ligowy pojedynek ŁKS-u z Wisłą rozegrano w premierowej edycji ligi polskiej i wówczas, tj. w 1927 roku padł bezbramkowy remis (w rewanżu górą byli wiślacy). Warto jednak pamiętać, że zespoły w meczu rangi mistrzostw Polski zmierzyły się już dwa lata wcześniej.

W 1925 roku w rundzie finałowej mistrzostw Polski w piłce nożnej (a więc jeszcze nie rozgrywanych systemem ligowym) łodzianie zagrali z „Białą Gwiazdą” aż trzykrotnie. Ten pierwszy mecz odbył się w Łodzi 29 marca 1925 roku i zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:1, bo na dwa gole Zygmunta Langego dla ŁKS-u odpowiedział tylko Józef Adamek.

„Fizycznie cięższa drużyna Wisły nie mogła się poruszać dość szybko na rozmokłym boisku i nie pokazała gry, jakiej się po niej spodziewano. Nawet Reyman nie błyszczał. ŁKS sprawniejszy łatwiej dawał sobie radę z terenem, no i grał ofiarniej, gdyż horoskopy nie zapowiadały się nazbyt pomyślnie. Wszyscy grali dobrze, Trzmiela zaś specjalnie. Ałaszewski gorszy niż poprzedniej niedzieli z Warszawianką” – podsumował tamte zawody „Przegląd Sportowy”.

Najwyższe

W 1957 roku ełkaesiacy pokonali Wisłę aż 7:1 i jest to najwyższe ligowe zwycięstwo łodzian nad „Białą Gwiazdą”. Tamto spotkanie rozegrano w Krakowie, z kolei najwyższe domowe zwycięstwo nad krakowianami ełkaesiacy odnieśli w mistrzowskim sezonie 1958 (5:0 – gole: Jerzy Wieteski i Henryk Szymborski po dwie oraz Władysław Soporek) oraz w 1997 roku (5:0 po dwóch bramkach Mirosława Trzeciaka oraz golach Rodrigo, Rafała Pawlaka i Daniela Dubickiego).

Z szablą na sędziego

Przy okazji starcia ŁKS-u z Wisłą nie sposób nie wspomnieć znów o słynnym „dwumeczu” z 1928 roku, który został rozegrany w atmosferze skandalu. Dlaczego? Otóż w trakcie pierwszego spotkania przy prowadzeniu 2:1 dla łodzian (oba gole zdobył Władysław Król) sędzia podyktował dyskusyjny rzut karny.

Kapitan ełkaesiaków, czyli Wawrzyniec Cyl długo dyskutował z arbitrem, łodzianie zbuntowali się, a rozwścieczeni decyzją sędziego sympatycy łódzkiej drużyny wtargnęli na boisko i „wyperswadowali” rozjemy starcia ŁKS-u z mistrzem Polski niefortunną ich zdaniem decyzję, a wspomnieć należałoby i o tym, że obecni na spotkaniu oficerowie „perswadowali” ponoć za pomocą skierowanych w kierunku arbitra… szabel.

Pod presją tłumu sędzia odwołał decyzję, łodzianie wygrali 2:1, ale potem PZPN nakazał dogranie zawodów od 63. minuty, czyli od tej feralnej „jedenastki”, w dodatku bez udziału kibiców. Kilka tygodni później na stadionie przy ul. Towarowej (tam akurat w 1928 roku swoje domowe mecze rozgrywali łodzianie) kilkuset sympatyków ŁKS-u ostatecznie się jednak pojawiło, choć tym razem  w przebraniu… porządkowych. Nie mniej ciekawie było na boisku. Bramkarz łodzian Józef Mila obronił rzut karny egzekwowany przez kapitana Wisły legendarnego Henryka Reymana, potem gospodarze wytrzymali napór mistrzów Polski i z drobną pomocą kibiców (gdy piłka opuszczała boisko, wracała na plac gry zwykle… przedziurawiona) dowieźli korzystny wynik do ostatniego gwizdka.

Byli w Łodzi, byli w Wiśle

Na długiej liście piłkarzy, którzy w trakcie swojej kariery reprezentowali barwy zarówno ŁKS-u jak i Wisły Kraków znajdziemy nazwiska m.in. Piotra i Pawła Brożków, Daniela Dubickiego, Tomasza Kłosa, Wojciecha Łobodzińskiego, Mariusza Magiery, Krzysztofa Mączyńskiego, Adama Obrubańskiego, Rudolfa Patkoló, Igora Sypniewskiego, Cezarego Wilka i Jerzego Zajdy.

Bilans spotkań

Po Ruchu i Legii, to właśnie z Wisłą Kraków ełkaesiacy najczęściej rywalizowali w ekstraklasie, bo każdy z 118 mistrzowskich meczów pomiędzy tymi zespołami został rozegrany w najwyższej klasie rozgrywkowej. Piłkarze „Białej Gwiazdy” odnieśli dotąd 57 zwycięstw, ełkaesiacy lepsi okazali się w 36 spotkaniach, z kolei 25 meczów zakończyło się podziałem punktów. Bilans bramkowy przemawia za wiślakami (197:147).

Wszystkie gole dla ŁKS-u

Najskuteczniejszym ełkasiakiem w meczach z krakowską Wisłą jest Henryk Szymborski, który w tych spotkaniach zdobył w sumie aż osiem goli. Na drugim miejscu z siedmioma trafieniami znaleźli się w tej klasyfikacji Stanisław Baran i Jerzy Sadek. Dodajmy, że Stanisław Baran w meczach z Wisłą popisał się dwoma hat-trickami, a Henryk Szymborski w starciu z „Białą gwiazdą” zdobył raz nawet aż cztery gole.

  • ⚽⚽⚽⚽⚽⚽⚽⚽  – Szymborski
  • ⚽⚽⚽⚽⚽⚽⚽  – S. Baran, Sadek,
  • ⚽⚽⚽⚽⚽⚽  – Herbstreit, Tadeusiewicz
  • ⚽⚽⚽⚽ – Król, Soporek, Wieteski, G. Ostalczyk, Chojnacki
  • ⚽⚽⚽ – Kowalec, Mszyca, Wieszczycki, Trzeciak, Arifović
  • ⚽⚽ – Moskal, Śledź, Sowiak, Lewandowski, Koczewski, Hogendorf, Milczarski, S. Terlecki, Nowak, Ziober, Podolski, Pawlak, Ramirez
  • ⚽ – Lange, Feja, Nikiel, Stollenwerk, Durka, Szaniawski, Miller, Gątkiewicz, Wolski, Włodarczyk, Gwoździński, Gustowski, Zygmuncik, Wiernik, Pawlikowski, Kubocz, Koźmiński, Jezierski, Szczepański, Sass, Gutowski, Kowarski, Dawidczyński, Czop, Białas, Kaczmarek, Stachura, Suski, Bulzacki, Białek, Drozdowski, Sobol, J. Ostalczyk, Miłoszewicz, Dziuba, Sławuta, Lasoń, Grad, Bendkowski, Kaczówka, Kłos, Rodrigo, Dubicki, Wyciszkiewicz, Juca Viana, Szałachowski, Gancarczyk, Kujawa

Autor: Remek Piotrowski


Sponsorzy główni

Sponsorzy

Partner strategiczny

Partnerzy

Partnerzy

Partnerzy

Partnerzy

Partner techniczny

Partner medyczny