Klub

Sportowiec ŁKS wyruszy w kolejną ekscytującą trasę. Tym razem dla dzieci

31.05.2020

31.05.2020

Sportowiec ŁKS wyruszy w kolejną ekscytującą trasę. Tym razem dla dzieci

Niepełnosprawny kolarz ŁKS-u Krzysztof Jarzębski nie zamierza się zatrzymywać i już wkrótce podejmie kolejne wyzwanie, wspierającym tym samym podopiecznych Fundacji Dom w Łodzi.

Zawodnik ŁKS-u zamierzał pokonać w 48 godzin trasę Budapeszt – Łódź, ale na przeszkodzie stanęła mu pandemia koronawirusa. On jednak nie z tych, co się łatwo poddają i dlatego specjalnie dla dzieci, podopiecznych Fundacji Dom w Łodzi, które wymagają specjalistycznej opieki medycznej, sportowiec podjął się innego intrygującego wyzwania: 2000 km – 9 polskich miast – 9 dni.

Przypomnijmy, że Krzysztof Jarzębski jest sportowcem niezwykłym. W młodości uprawiał m.in. lekkoatletykę, ale w 1990 roku lekarze zdiagnozowali u niego nowotwór złośliwy kończyn dolnych, więc niezbędna okazała się amputacja nóg, na domiar złego nowotwór zaatakował wkrótce również kręgosłup. Krzysztof Jarzębski najpierw pokonał chorobę, a potem wrócił do sportu. Na wózku inwalidzkim, kajaku i wreszcie handbike’u, czyli rowerze z napędem ręcznym pokonywał kolejne bariery.

Potem były laury na Mistrzostwach Polski Osób Niepełnosprawnych i wielka przygoda. W swoim sportowym CV Krzysztof Jarzębski ma już trasę: Łódź – Stambuł – Łódź, Dolinę Śmierci w USA, paryski maraton i rekord świata, bo to on w ciągu trzydziestu godzin przebył bez odpoczynku trasę liczącą 630 km, a na dokładkę obciążony kamizelką wspiął się jeszcze na rękach po 1700 schodach na Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie.

2 czerwca o godz. 9 w Pałacu Schillera zawodnik ŁKS-u wyruszy w kolejną trasę i oprócz ełkaesiaków najbardziej trzymać za niego kciuki będą tym razem dzieci, podopieczne Fundacji Dom w Łodzi, które wymagają specjalistycznej opieki medycznej. To właśnie dla nich Krzysztof Jarzębski zamierza pokonać kolejną barierę, a w związku z tym wydarzeniem fundacja Dom w Łodzi uruchomiła specjalną zbiórkę.

– Każdy może wesprzeć akcję Pana Krzysztofa – razem z Nim przeliczać kilometry na pomoc medyczną dla Dzieci. Dlaczego? By kiedyś też mogły podejmować takie wyzwania. By mogły jeździć rowerami, by mogły zdobywać świat. Dziś musimy postawić na leczenie, na rehabilitację, na intensywne działania specjalistów. Trzeba systematycznie pracować, by Dzieci mogły być w przyszłości bardziej samodzielne i szczęśliwe. Nawet niewielka kwota jest dla nas wsparciem. 10 zł za kilometr? 10 zł to 5 cewników, to paczka gazików jałowych, to mała tubka leku na odparzenia, to 500 ml płynu do dezynfekcji narzędzi logopedycznych. Dołącz! Wpłać 10 zł – pokonaj z Panem Krzysztofem chociaż jeden kilometr! – apelują inicjatorzy zbiórki.

Akcję można wesprzeć dowolną kwotą wpłacając pieniądze na:

https://www.domwlodzi.org/nasze-zbiorki/2000km-dla-dzieci/?fbclid=IwAR2mcSOwODcR__kgSSD6Wt31vdkDZFwSl8T0fHgmh9t9Qlf797dMaC3KclI