Piłkarze ŁKS-u w poniedziałek rozpoczną przygotowania do meczu ze Stomilem. W Olsztynie nie zagrają m.in. Maciej Dąbrowski i Maksymilian Rozwandowicz. Pierwszy – ze względu na uraz, drugi – ze względu na kartki.
Ełkaesiacy rozegrali w Kielcach zdaniem części obserwatorów dobre zawody, ale koniec końców musieli obejść się smakiem, więc teraz to kieleckie niepowodzenie łodzianie zamierzają powetować sobie w następnych meczach, rozpoczynając od wyjazdowego meczu ze Stomilem.
– Musimy strzelać więcej bramek i być jeszcze bardziej pewnym swoich umiejętności. Czasami tak po prostu jest, że jesteś lepszy na boisku, wydaje ci się, że kontrolujesz sytuację, ale na końcu przegrywasz – powiedział po meczu z Koroną trener Kibu Vicuña, który wraz ze sztabem szkoleniowym myśli już o kolejnym meczu.
Szkoleniowiec ŁKS-u w najbliższym czasie nie będzie miał do dyspozycji Macieja Dąbrowskiego. Doświadczony obrońca w meczu z GKS-em Jastrzębie doznał urazu przywodziciela długiego prawej kończyny dolnej i czeka go kilka tygodni przerwy w grze. W Olsztynie ze względu na nadmiar żółtych kartoników nie zobaczymy na boisku także Maksymiliana Rozwandowicza. Nadal indywidualnie trenują Samuel Corral i Ricardinho.
W tym tygodniu piłkarze ŁKS-u będą trenować na swoich obiektach codziennie do czwartku włącznie. Tego dnia po zajęciach i obiedzie łodzianie wyruszą do Olsztyna, gdzie pojawią się wieczorem. Na piątkowe przedpołudnie zaplanowano rozruch. Spotkanie ze Stomilem rozpocznie się o godz. 20.30.