Aktualności

Rozpoczęliśmy przygotowania do meczu z GKS Tychy

Zajęcia w siłowni, pięć treningów na boisku i mecz z GKS-em Tychy w niedzielę – tak w skrócie wygląda plan ełkaesiaków na najbliższe dni. Dodajmy, że dziś zajęcia z drużyną wznowił Maciej Wolski.

Ełkaesiacy rozegrali w sobotę mecz ostatniej kolejki rundy jesiennej, ale spotkanie z GKS-em Katowice (1:0) nie zakończyło tegorocznych zmagań łodzian o ligowe punkty, bo przed zespołem trenera Kibu Vicuñy jeszcze cztery starcia w lidze, w tym zaległy mecz z Chrobrym w Głogowie oraz trzy spotkania z rundy rewanżowej.

– Wygrana z GKS-em Katowice da nam mentalnego „kopa” na cały tydzień pracy, ale wiemy, że przed nami jeszcze trudniejszy mecz z GKS-em Tychy i teraz wyłącznie na nim się skupiamy. Chcemy pokazać, że potrafimy dobrze grać w piłkę i bardzo liczymy na to, że ten koniec roku będzie dla nas udany – powiedział Jan Sobociński po sobotnim zwycięstwie nad GKS-em Katowice.

W tym tygodniu sztab szkoleniowy ełkaesiaków zaplanował sześć jednostek treningowych. Przygotowania do niedzielnego meczu z GKS-em Tychy (czyli inauguracji rundy rewanżowej) rozpoczęliśmy w poniedziałek od dwóch zajęć – najpierw nasi piłkarze spotkali się w siłowni, a następnie wzięli udział w treningu na boisku. W pozostałe dnie łodzianie będą trenować raz dziennie. Niedzielne spotkanie z GKS-em rozpocznie się o godz. 12.40.

W sobotę do kadry meczowej wrócili po absencji spowodowanej kontuzjami Marek Kozioł, Maksymilian Rozwandowicz i Jakub Tosik. Dziś natomiast zajęcia z zespołem wznowił Maciej Wolski (w minionym tygodniu nabawił się niegroźnego na szczęście urazu). Pozostali piłkarze, którzy narzekali na problemy zdrowotne (Maciej Dąbrowski, Michał Trąbka, Nacho Monsalve, Dawid Arndt, Adrian Klimczak, Piotr Janczukowicz i Kamil Dankowski) albo nadal trenują indywidualnie, albo pracują pod okiem fizjoterapeutów.