ŁKS zremisował na wyjeździe z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza 1:1. Do szczęścia zabrakło ełkaesiakom kilkudziesięciu sekund. I chociaż nie sposób nie odczuwać niedosytu (wszakże łodzianie prowadzili jedną bramką, a przez ostatnich dwadzieścia minut spotkania rywal musiał radzić sobie w „dziesiątkę”), ten punkt należałoby przyjąć z szacunkiem. Za tydzień w Łodzi mecz ze Stomilem.
[le id=”6″]