– Zimny prysznic – piszą kibice ŁKS-u na Twitterze po środowej porażce zespołu trenera Wojciecha Stawowego w Radomiu. Ełkaesiacy przegrali pierwszy mecz w sezonie.
W zaległym meczu 10. kolejki Fortuna 1. Ligi piłkarze ŁKS-u doznali pierwszej w tym sezonie porażki. Świetną passę łodzian przerwał Radomiak, który wygrał 1:0 po golu zdobytym w końcówce spotkania.
Zdaniem Piotra Świtalskiego z lksfans.pl ełkaesiakom zabrakło tym razem „konkretów”.
Nie można mieć wszystkiego. I tak jest dobrze. Zbyt dużo głupich strat. Przy kreowaniu akcji brakowało konkretów pod polem karnym i ostatniego podania. Zimny prysznic. https://t.co/Vpkk7JqLWA
— Piotrek Świtalski (@slepson91) November 18, 2020
Łodzianie z rozmontowaniem szczelnej radomskiej defensywy problem mieli już przed przerwą.
Ujmę to tak: po pierwszej połowie niewiele materiału do skrótu #RADŁKS pic.twitter.com/dXLs004KwC
— Krzysztof Sędzicki (@ksedzicki) November 18, 2020
W drugiej połowie gospodarze umiejętnie wybijali rywala z uderzenia i czekali na swoją szansę. Doczekali się w końcówce spotkania.
I mamy niespodziankę w Radomiu. Radomiak na pięć minut przed końcem podstawowego czasu spotkania obejmuje prowadzenie.
Niesamowitego naporu można się spodziewać ze strony ŁKS-u w ostatnich kilku minutach! #RADŁKS
— Wojciech Bąkowicz (@WBakowicz) November 18, 2020
Krzysztof Sędzicki z telewizji TOYA zastanawiał się po meczu, czego zabrakło w Radomiu łodzianom najbardziej.
Elkaesiakom zabrakło… siły? Skuteczności? Szczęścia? Cóż, seria meczów bez porażki skończyła się w Radomiu #RADŁKS pic.twitter.com/y8KAFfRrmT
— Krzysztof Sędzicki (@ksedzicki) November 18, 2020
Dowcipnie pierwszą porażkę ełkaesiaków skomentował na łamach Twittera Tomasz Walczak.
Dziś @LKS_Lodz ewidentnie zagrał przeciwko trenerowi Jerzemu Brzęczkowi.
— Tomasz Wojciech Walczak (@pektopol) November 18, 2020
Kibice ŁKS-u tym razem, tak jak ich piłkarze, musieli przełknąć gorycz porażki.
No i stało się 🙁 Nie sądziłem, że to będzie dziś
Oby to tylko wpadka na drodze do awansu #RADŁKS— Chęciński ® (@JarekChecinski) November 18, 2020
Ten mecz to taka Puszcza Niepołomice sprzed dwóch lat. Jedziemy dalej #łodzianie
— NAJLEPSZY TRENER LIGOWY (@WWfanatyk) November 18, 2020
Taka trochę młócka ligowa na remis ale liczy się to co wpada do bramki…Radomiam strzelił a ŁKS nie…#RADŁKS
— Piotr Sławski (@PiotrSlawski) November 18, 2020
Już w najbliższą niedzielę ŁKS zmierzy się na własnym boisku z Puszczą Niepołomice.
Szkoda porażki, ale trzeba szybko się otrząsnąć i wrócić na zwycięską ścieżkę. W niedzielę znów muszą być trzy punkty dla @LKS_Lodz
— Jakub Tarantowicz (@Florentynowicz) November 18, 2020