Klub

ŁKS w Side | Dzień 11

23.01.2020

23.01.2020

ŁKS w Side | Dzień 11

Środa była kolejnym dniem, w którym ełkaesiacy zostawili mnóstwo potu na zielonej murawie. Na przedpołudniowym treningu piłkarze skupili się na stałych fragmentach gry, a po południu zagrali trzeci tej zimy sparing – ze znacznie wyżej notowaną Zorią Ługańsk (trzeci zespół ukraińskiej ekstraklasy).

Zoria do meczu z ŁKS-em podeszła bardzo poważnie, wystawiając najsilniejszą jedenastkę (jej drugi skład zagrał wcześniej tego dnia w innym spotkaniu kontrolnym). W pierwszej połowie drużyna z Ukrainy miała przewagę, ale nie przełożyło się to na jakąkolwiek zdobycz bramkową – bo nawet jeśli już udało się podopiecznym Wiktora Skrypnyka oszukać obrońców ŁKS-u, to albo brakowało im skuteczności przy strzałach, albo pewnie między słupkami spisywał się Arkadiusz Malarz.

Dopiero po godzinie gry „Chłopakom” udało się uzyskać prowadzenie, gdy efektownym trafieniem popisał się Władysław Koczerhin. Warto wspomnieć, że chwilę potem w zespole biało-czerwono-białych nastąpiła planowana już wcześniej zmiana aż dziesięciu zawodników z pola. Przez ostatnie pół godziny w zlokalizowanym w Belek kompleksie Calista Luxury Resort oglądaliśmy wyrównane spotkanie, w którym obie ekipy miały stworzyły sobie po kilka okazji bramkowych. Gracze Zorii i ŁKS-u trafili nawet po razie do siatki rywala, ale w obu przypadkach sędzia odgwizdał spalonego i bramek nie uznał.

Na czwartek „Rycerze Wiosny” mają zaplanowane dwie jednostki treningowe. Po śniadaniu będą ćwiczyć w dwóch grupach w hotelowej siłowni, a po obiedzie – na boisku. Po kolacji przewidziana jest natomiast jeszcze odprawa dla czwórki bramkarzy, z którymi codziennie ćwiczy trener Jacek Janowski. Prognozy pogodowe są sprzyjające, zatem po kolejnym wartościowym sparingu podopiecznych Kazimierza Moskala czeka następny przepełniony pracą dzień.