Aktualności

Finisz dla lidera. Legionovia – ŁKS II Łódź 4:2

4
13 / 10 / 2021

fot. Lens Strong / Cyfrasport

W 13. kolejce trzeciej ligi piłkarze rezerw ŁKS-u przegrali na wyjeździe 2:4 z Legionovią Legionowo. Ełkaesiacy w meczu z liderem dwukrotnie objęli prowadzenie za sprawą goli Samuela Corrala, ale gospodarze jeszcze przed przerwą zdołali doprowadzić do wyrównania, a w końcówce spotkania przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę.

Ełkaesiackie rezerwy dzieliło od lidera trzeciej ligi przed środowym meczem jedenaście pozycji w ligowej tabeli i piętnaście punktów straty, ale na boisku wspomnianej różnicy nie było widać, ba, to zespół trenerów Marcina Matysiaka i Radosława Pęciaka znacznie lepiej rozpoczął dzisiejsze zawody. Już w 2. minucie Jakub Romanowicz popędził na bramkę faworyta lewą stroną boiska, a następnie wyłożył piłkę jak na tacy Samuelowi Corralowi. Hiszpan, który niedawno wrócił na boisko po długiej kontuzji, przyłożył nogę i ŁKS objął w Legionowie prowadzenie.

Nie było to zresztą ostatnie słowo napastnika z Półwyspu Iberyjskiego, bo w 25. minucie z prawej tym razem strony boiska piłkę na nos snajpera dośrodkował Marcel Wszołek. Samuel Corral tym razem pokonał bramkarza Legionovii ładnym strzałem głową i tylko szkoda, że na każdego z tych goli naszego napastnika zespół z województwa mazowieckiego potrafił odpowiedzieć za sprawą dwóch skutecznych uderzeń głową – najpierw Konrada Zakliki, a następnie, tuż przed przerwą, Grzegorza Wojdygi.

Po zmianie stron piłkarze byli już znacznie bardziej powściągliwi pod bramką rywala, więc w Legionowie przez kilkadziesiąt minut nie oglądaliśmy ani goli, ani zbyt wielu sytuacji podbramkowych. Gra toczyła się a to na połowie ełkaesiaków (w naszym zespole po miesięcznej przerwie pojawił się Mateusz Kowalczyk), a to niekiedy i po drugiej stronie boiska, lecz żaden z zespołów bardzo długo nie potrafił wyprowadzić decydującego ciosu.

Koniec końców udało się miejscowym w 82. minucie – rezerwowy Artur Balicki wykorzystał chwilę nieuwagi naszej defensywy, opanował piłkę i po chwili posłał ją w lewy górny róg bramki Michała Kołby. Dodajmy, że kilkadziesiąt sekund wcześniej, po drugiej stronie boiska, bramkarz Jan Krzywański wygrał pojedynek „oko w oko” z Jakubem Romanowiczem. Kropkę nad „i” w doliczonym czasie gry za sprawą precyzyjnego uderzenia z rzutu wolnego postawił kolejny zmiennik – Dariusz Zjawiński. Lider wygrał z rezerwami ŁKS-u 4:2 i zgarnął już dziesiąty w tym sezonie komplet punktów.

Piłkarze rezerw ŁKS-u po trzynastu kolejkach rozgrywek trzeciej ligi mają na koncie 14 punktów. Podopieczni trenerów Marcina Matysiaka i Radosława Pęciaka w następnej serii spotkań zmierzą się na boisku ośrodka treningowego Akademii ŁKS z Wissą Szczuczyn.


13. kolejka III ligi / Legionovia Legionowo – ŁKS II Łódź 4:2 (2:2)

  • Bramki: 0:1 Samuel Corral (2), 1:1 Konrad Zaklika (17), 1:2 Samuel Corral (25), 2:2 Grzegorz Wojdyga (44), 3:2 Artur Balicki (82), 4:2 Dariusz Zjawiński (90+1)
  • Sędziował: Aleksander Kozieł (Kielce)

Składy:

  • ŁKS II: Michał Kołba – Marcel Wszołek, Aleksander Ślęzak, Artur Sójka, Jowin Radziński (17, Dariusz Gmosiński), Jędrzej Zając (85, Mateusz Jastrzembski), Mikołaj Lipień (56, Mateusz Kowalczyk), Jan Kuźma (85, Adrian Czypicki), Jakub Romanowicz, Michał Karlikowski, Samuel Corral (46, Łukasz Dynel). Trener: Marcin Matysiak.
  • Legionovia (wyjściowa „11”): Jan Krzywański – Adam Waszkiewicz, Konrad Budek, Konrad Zaklika, Michał Bajdur, Piotr Bujak, Patryk Koziara, Dawid Papazjan, Grzegorz Wojdyga, Bartosz Mroczek, Kacper Kaczorowski. Grali też m.in.: Artur Balicki, Dariusz Zjawiński. Trener: Michał Piros.


Sponsorzy główni

Sponsorzy

Partner strategiczny

Partnerzy

Partnerzy

Partnerzy

Partnerzy

Partner techniczny

Partner medyczny