– Skoro po osiemnastu meczach zajmujemy pierwsze miejsce w tabeli z pięcioma punktami przewagi nad trzecią drużyną, to nie będziemy nikomu wciskać kitu, że wiosną nie spróbujemy – powiedział trener Kazimierz Moskal na początku okresu przygotowawczego lidera Fortuna 1 Ligi.
Kazimierz Moskal (trener ŁKS-u): Jesteśmy po testach i wygląda to dość obiecująco, ale ważne będzie teraz to, co zrobimy dalej. Zawsze należy patrzeć na początku okresu przygotowawczego z optymizmem. Piłka i jest sport są nieprzewidywalne i musimy być gotowi na wszystko. […] Na tę chwilę dołączyło do nas dwóch zawodników z drużyny rezerw, czyli Jan Łabędzki i Jowin Radziński, bo potrzebowaliśmy zawodnika na tej pozycji [lewa obrona – przyp. wł.]. Wstępnie planujemy zabrać na zgrupowanie do Turcji 23 zawodników z pola i 3 bramkarzy. […] Skoro po osiemnastu meczach zajmujemy pierwsze miejsce w tabeli z pięcioma punktami przewagi nad trzecią drużyną, to nie będziemy nikomu wciskać kitu, że wiosną nie spróbujemy. Na pewno będzie ciążyła na nas w związku z tym dodatkowa presja, z którą musimy sobie poradzić i na pewno też, każdy rywal będzie się nastawiał na mecz z ŁKS-em jeszcze bardziej.