– Plan na jutro? Przede wszystkim zdobyć jedną bramkę więcej od rywala – powiedział trener Kazimierz Moskal przed hitem 21. kolejki Fortuna 1 Ligi, w którym ŁKS zmierzy się na stadionie Króla z Chrobrym Głogów. Na spotkaniu z dziennikarzami pojawił się też pomocnik lidera, Bartosz Biel.
Kazimierz Moskal (trener ŁKS-u): Potrzebujemy dopingu kibiców. To nie slogan, że są dwunastym zawodnikiem. […] Chrobry chce grać piłką, nie boi się podejmować ryzyka, mają kilku doświadczonych zawodników, którzy potrafią operować piłką. Zgadzam się z trenerem Chrobrego, jak też spodziewam się fajnego widowiska. […] Artemijus Tutyskinas nadal trenuje indywidualnie i musimy na niego jeszcze trochę poczekać. Poza tym indywidualnie trenuje Mieszko Lorenc. Pozostali zawodnicy są gotowi do gry. Jeśli chodzi o Macieja Śliwę, musimy sobie dać trochę czasu i pozwolić mu lepiej nas poznać.
Bartosz Biel (piłkarz ŁKS-u): Chrobry to zespół, z którym zawsze trzeba się liczyć. W sobotę obie drużyny będą chciały grać o zwycięstwo, więc możliwe, że o wyniku zdecyduje różnica jednej bramki. Każdy mecz jest inny, więc nie ma sensu sugerować się poprzednimi. W obecnej sytuacji, oczywiście najważniejsze są punkty, a postaramy się do tego dołożyć dobrą grę, jak w spotkaniu z GKS-em Tychy.