5. kolejka: Hit na urodziny. ŁKS – Pogoń

fot. Łukasz Grochala / Cyfrasport

Mecz z czołową polską drużyną, do tego masa atrakcji z okazji 115. urodzin klubu – to będzie niezwykła niedziela na stadionie Króla. W 5. kolejce PKO BP Ekstraklasy piłkarze ŁKS-u zmierzą się z Pogonią Szczecin. Początek o godz. 15. Bilety wciąż w sprzedaży!

Awansowaliśmy do PKO BP Ekstraklasy, żeby cieszyć się rywalizacją z najlepszymi kraju i właśnie jedna z takich drużyn, czołówka ostatnich lat w piłkarskiej elicie, pojawi się w najbliższą niedzielę na stadionie Króla, gdzie łodzianie są niepokonani od siedemnastu spotkań i gdzie nie przegrali z „Portowcami” od 36 lat. Przedłużyć serię na pewno nie będzie łatwo, lecz docierająca się z meczu na mecz drużyna zamierza zrobić wszystko, żeby sprawić niespodziankę i przy okazji w godny sposób uczcić 115. urodziny najstarszego łódzkiego klubu.

Historia
Historia
Historia #115latŁKS pic.twitter.com/ui5h5DaBtB

— ŁKS Łódź (@LKS_Lodz) August 19, 2023

Pogoń przegrała ostatnio z Radomiakiem (0:2), a w czwartek wygranym 2:1 spotkaniem z belgijskim Gent zakończyła swoją przygodę w europejskich pucharach (kilku zazwyczaj podstawowych zawodników nie zagrało w tym spotkaniu). Szczecinianie wygrali osiem z jedenastu ostatnich meczów w PKO BP Ekstraklasie, także w tym sezonie stawiają sobie bardzo ambitne cele, zresztą pomijając wspomnianą wpadkę z Radomiakiem, w dwóch pozostałych ligowych meczach Kamil Grosicki i spółka zgarnęli komplet punktów.

Nasz najbliższy rywal pojawi się w Łodzi bez kontuzjowanych Dante Stipicy, Benedikta Zecha i prawdopodobnie też Marcela Wędrychowskiego (mały znak zapytania pod nazwiskiem Linusa Wahlqvista). Poza wymienionymi trener Jens Gustafsson  powinien mieć pozostałych zawodników do dyspozycji, w tym Eftimiosa Kulurisa, który w siedmiu pierwszych spotkaniach w barwach „Portowców” zdobył już sześć goli i wraz z Kamilem Grosickim, Vahanem Bichakhchyanem czy Luką Zahoviciem tworzy jedną z najsilniejszych ofensyw naszej ligi.

Jens Gustafsson (trener Pogoni): Naszym celem jest wejście do europejskich pucharów w przyszłym sezonie i wzięcie rewanżu za ten sezon. Aby tak się stało, musimy być jednak gotowi, aby świetnie zagrać w niedzielę w meczu w Łodzi.

Biorąc pod uwagę siłę uderzenia, którą zresztą nie tylko na skrzydłach dysponuje Pogoń, wiele zależeć będzie od tego, jak w tych sektorach boiskach spiszą się nasi zawodnicy i na jak wiele łodzianie pozwolą rywalowi. Ci pozwalający Pogoni bardziej się rozpędzić, zazwyczaj słono za to płacą. Kluczem do sukcesu może być więc m.in. asekuracja i z drugiej strony operatywność ełkaesiaków w środkowej strefie boiska, bez względu na to, na kogo koniec końców postawi trener Kazimierz Moskal.

W minionym tygodniu indywidualnie trenowali tylko Bartosz Szeliga i Adam Marciniak. Coraz lepiej czuje się postawiony przez klubowych fizjoterapeutów na nogi jeszcze na mecz derbowy Pirulo, a i nie jest wykluczony występ Daniego Ramireza (nabawił się urazu w trakcie rozgrzewki przed spotkaniem z Widzewem). ŁKS ma swoje atuty, do tego na coraz lepsze zrozumienie z kolegami należy również liczyć w przypadku zbierającego dobre recenzje po derbowym meczu Kaya Tejana. Czas działa na korzyść holenderskiego napastnika, który ma szansę w niedzielę zadebiutować przed łódzkimi kibicami (z gry w wygranym 2:1 spotkaniu z Koroną Kielce wykluczył go uraz).

Kazimierz Moskal (trener ŁKS-u): Każdy mecz musimy rozegrać tak, żeby nie mieć do siebie później pretensji.

W siedemdziesięciu dotąd rozegranych ligowych pojedynkach ŁKS-u z Pogonią łodzianie odnieśli 32 zwycięstwa, 15 meczów wygrali szczecinianie, a 23 razy drużyny podzieliły się punktami. Co ciekawe, drużyny sąsiadują ze sobą w tabeli wszechczasów Ekstraklasy (ŁKS zajmuje 6. miejsce, Pogoń jest 7). Ostatni raz drużyny rywalizowały w sezonie 2019/2020 i wtedy w Szczecinie lepsza o jedną bramkę okazała się Pogoń, a w Łodzi padł bezbramkowy remis. O historii rywalizacji ŁKS-u z Pogonią przeczytacie TUTAJ.

Niedzielne spotkanie, które sędziuje Piotr Lasyk rozpocznie się o godz. 15. Bilety nadal są w sprzedaży online (bilety.lkslodz.pl) i w kasach (w dniu meczu czynne od godz. 12). Warto tego dnia pojawić się w al. Unii 2 wcześniej, bo z okazji urodzin Łódzkiego Klubu Sportowego przygotowaliśmy wiele atrakcji – strefa forBET ruszy już o godz. 13, będzie wiele niespodzianek dla najmłodszych, do tego urodzinowy tort i bardzo uroczysta oprawa samego meczu. Więcej o urodzinach ŁKS-u: TUTAJ.

Kibicom ŁKS-u, którzy nie będą mogli być z nami, polecamy transmisję radiową naszego patrona medialnego, czyli Radia Łódź, transmisję w Canal+ Sport lub Canal+ Online (zachęcamy też do zakupu pakietu Canal+ za 39 zł miesięcznie przez trzy miesiące przez ten LINK, dzięki czemu wesprzecie ŁKS).