3 dni do derbów Łodzi

Trwają przygotowania piłkarzy ŁKS-u do jednego z najważniejszych meczów sezonu czyli zaplanowanych na niedzielę derbów Łodzi.

Do już 70. ligowego starcia ŁKS-u z Widzewem pozostały tylko trzy dni. W poniedziałek graliśmy w Kielcach, w niedzielę znów wybiegniemy na boisko, więc tym razem trener Piotr Stokowiec i jego sztab mają mniej niż zwykle czasu na pracę z drużyną.

– Głównym zadaniem na ten tydzień jest z pewnością powrót do równowagi mentalnej. Skupiamy się na konkretnych zadaniach boiskowych, aby wykonywać je płynniej niż to miało miejsce w Kielcach. Będziemy doskonalili współpracę, żeby szybciej reagować na sytuacje boiskowe – mówi Łukasz Smolarow, asystent trenera Piotra Stokowca.

Co prawda w meczu derbowym do zdobycia są zawsze też tylko trzy punkty, ale nie da się ukryć, że atmosfera tego pojedynku jest jedyna w swoim rodzaju i właśnie dlatego, aby zapanować nie tylko na nogami, ale i głowami zawodników, czas od sobotniego przedpołudnia drużyna spędzi razem, aby w spokoju i ciszy koncentrować się na czekającym nas wyzwaniu.

W meczu z Widzewem na pewno nie zagra Artemijus Tutyškinas. Aleksander Bobek i Riza Durmisi, których zabrakło w Kielcach ze względu na problemy zdrowotne, dochodzą do siebie, a decyzję o ewentualnym dołączeniu ich do kadry meczowej podejmie trener Piotr Stokowiec, oczywiście w porozumieniu ze sztabem medycznym. Dodajmy, że żaden z naszych piłkarzy nie musi w niedzielę pauzować ze względu na kartki.

Najbliższy rywal ełkaesiaków rozpoczął rok od domowej porażki z Jagiellonią Białystok (1:3) i on również mobilizuje wszystkie siły przed niedzielnym starciem na stadionie Króla. Do zespołu trenera Daniela Myśliwca dołączył na początku tygodniu bramkarz Rafał Gikiewicz, który w nieodległej przeszłości z powodzeniem występował w niemieckiej Bundeslidze, a teraz będzie strzegł bramki widzewiaków.

Mecz ŁKS-u z Widzewem rozpocznie się w niedzielę 18 lutego o godz. 17.30.