Drużyna

16. kolejka: Super piątek na stadionie Króla

24.11.2023

24.11.2023

16. kolejka: Super piątek na stadionie Króla

fot. Łukasz Grochala / Cyfrasport

Zapowiada się gorący początek weekendu! W 16. kolejce PKO BP Ekstraklasy piłkarze ŁKS-u zmierzą się na stadionie Króla z Zagłębiem Lubin. Zaczynamy w piątek o godz. 18. Bilety wciąż w sprzedaży.

W tych meczach zawsze dzieje się niemało, więc ostrzymy sobie zęby na piątkowe starcie ŁKS-u z Zagłębiem Lubin, tym bardziej że oba zespoły mają coś sobie i swoim kibicom do udowodnienia, obu też nie satysfakcjonuje w tym spotkaniu podział punktów, co może być zapowiedzią naprawdę interesującego widowiska.

Zagłębie przyjedzie do Łodzi jako siódmy zespół PKO BP Ekstraklasy (21 punktów), lecz ten swój przyzwoity dorobek zawdzięcza przede wszystkim udanej w swoim wykonaniu pierwszej części rundy jesiennej, gdy „Miedziowi” punktowali regularnie (potrafili pokonać na wyjeździe chociażby lidera z Wrocławia). Ostatnio zespołowi trenera Waldemara Fornalika wiedziecie się nieco gorzej, po raz ostatni z kompletu punktów lubinianie cieszyli się na początku października (2:0 z Górnikiem Zabrze), a w ostatnich pięciu kolejkach nasz najbliższy rywal zdobył dwa punkty (remisy z Piastem Gliwice i Widzewem), po drodze wysoko przegrywając z Jagiellonią Białystok i Rakowem Częstochowa.

Zespół z Dolnego Śląska znacznie lepiej radzi sobie w tym sezonie w domu. W delegacji Zagłębie wygrało dwa mecze, poniosło pięć porażek i dotąd jeszcze nie zremisowało, więc w piątek Damian Dąbrowski i spółka zrobią wszystko, żeby nieco poprawić ten bilans. Nie pomoże w tym kolegom bramkarz Sokratis Dioudis, zawieszony po spotkaniu z Widzewem na sześć spotkań (jego miejsce między słupkami bramki zajmie prawdopodobnie Szymon Weirauch).

Waldemar Fornalik (trener Zagłębia): Widać było ostatnio dobrą energię w zespole. Co prawda po ostatnim meczu z Widzewem, gdzie zagraliśmy uważam niezłe spotkanie, widziałem jak bardzo źli byli moi zawodnicy na to, jak ten pojedynek się zakończył. Ważne dla mnie jest to, że reakcja drużyny po porażkach, a zwłaszcza po spotkaniu w Częstochowie była dobra i na bazie tego chcemy pójść za ciosem w meczu z ŁKS-em Łódź. | źr. www.zaglebie.com


Ełkaesiacy rozkręcają się powoli, ale że symptomy lepszej gry widać było i we Wrocławiu (1:2 ze Śląskiem), i w pełnym zwrotów akcji starciu z Piastem Gliwice (3:3), i w końcu także w piątkowym sparingu z pierwszoligową Polonią Warszawa (2:0), wiele sobie obiecujemy po najbliższej ligowej konfrontacji z udziałem naszej drużyny. Sytuacja w tabeli na cztery mecze przed zakończeniem zmagań w tym roku zmusza nas do odważnego szukania punktów, tak jak mówi trener Piotr Stokowiec, bez względu na klasę rywala i różnice dzielące zespoły w ligowej tabeli.

ŁKS zamierza postawić się rywalowi dobrą organizacją gry, sportową agresją i przygotowaniem fizycznym. Dobrą wiadomością jest powrót kilka dni temu do normalnych zajęć z zespołem Pirulo, Nacho Monsalve, Piotra Janczukowicza, Antona Fase, Dawida Arndta czy Adriana Małachowskiego, bo to da naszemu szkoleniowcowi większe pole manewru. Co równie ważne, żaden z ełkaesiaków nie będzie pauzował ze względu na kartki, a ze względu na uraz wykluczony jest występ tylko Jakuba Letniowskiego.

Piotr Stokowiec (trener ŁKS-u): Dla nas każdy rywal jest szczególny i do każdego podchodzimy z dbałością o każdy szczegół. Nie da się ukryć, że spędziłem w Lubinie sporo czasu, ale w tej pracy nie ma miejsca na sentymenty. Potrzebną są nam punkty i zwycięstwo.


Piątkowy mecz będzie 40. ligowym starciem ŁKS-u z Zagłębiem. W dotąd rozegranych spotkaniach z kompletu punktów ŁKS i Zagłębie cieszyli się po 16 razy, a 7 siedem meczów zakończyło się remisem. Ostatni ligowy mecz ŁKS-u z Zagłębiem w Łodzi (marzec 2020 roku) zakończył się wygraną łodzian 3:2 po golach Carlosa Morosa, Antonio Domingueza i Adama Ratajczyka.

Mecz, który sędziuje Sebastian Krasny rozpocznie się o godz. 18. Bilety nadal są w sprzedaży online (bilety.lkslodz.pl) i w kasach (w dniu meczu czynne od godz. 15). Kibicom ŁKS-u, którzy nie będą mogli być z nami, polecamy transmisję radiową naszego patrona medialnego, czyli Radia Łódź, transmisję w Canal+ Sport lub Canal+ Online (zachęcamy też do zakupu pakietu Canal+ za 39 zł miesięcznie przez trzy miesiące przez ten LINK, dzięki czemu wesprzecie ŁKS).

Przy okazji przypominamy, że już trwa sprzedaż biletów online na następny mecz, czyli starcie ŁKS-u z Legią Warszawa. Z okazji BLACK FRIDAY do końca piątku (24 listopada) wejściówki przez internet (i wyłącznie przez internet!) zakupicie w promocyjnej cenie. Więcej o tym TUTAJ.