Za nami niedzielny LIVE z udziałem współwłaścicieli ŁKS-u Tomasza Salskiego i Dariusza Melona oraz wiceprezesa Roberta Grafa. Zachęcamy – obejrzyjcie całość, ale jeśli brakuje teraz czasu – poniżej kilka wybranych wypowiedzi.
Tomasz Salski (współwłaściciel ŁKS-u)
O ŁKS-ie dziś: Niewiele osób zapewne zdaje sobie sprawę z tego, że ŁKS jest obecnie sporym przedsiębiorstwem. Można nawet powiedzieć, że małą firmą. Obecnie to ok. 100 osób, dlatego my, jako współwłaściciele, możemy wyznaczać kierunek, ale niezbędne są tu osoby, które będą tą grupą zarządzać na co dzień.
O przyszłości klubu: Jeśli przyjdzie inwestor, który podpisze dokumenty, to jestem otwarty na to, żeby ŁKS ode mnie odpoczął. Nasza umowa, tzn. moja z Dariuszem Melonem, polega również na tym, że jesteśmy razem i jeden drugiemu musi na to pozwolić. To nie jest tak, że muszę tutaj funkcjonować na siłę, natomiast chciałbym, żeby to, co udało się zrealizować było kontynuowane i żeby ten klub dalej się rozwijał.
Sklep i nowa strona: Otrzymaliśmy zapewnienie od osób zajmujących się tym tematem w klubie, że nowa strona internetowa ŁKS-u i sklep online ruszą przed startem nowych rozgrywek.
Komercjalizacja stadionu Króla: Podnosiłem temat komercjalizacji obiektu już na etapie budowy stadionu, co wtedy nie zostało zrozumiane przez spółkę miejską. Dziś więc jesteśmy nadal na etapie procesu. Dobrą informacją jest to, że do powierzchni znajdujących od al. Unii jeden z potencjalnych najemców zaprosił projektanta i firmę wykonawczą, która planuje zaadaptować te powierzchnie. I to dotyczy wszystkich powierzchni od strony al. Unii, wyłączając z tego część narożną przewidzianą pod gastronomię, czyli pub lub restaurację.
Dariusz Melon (współwłaściciel ŁKS-u)
O finansach klubu: Stabilność klubu jest sprawą nadrzędną. Wspólnie tworzymy budżet i w nim na pewno znajdą się pieniądze na transfery. […] Zwiększenie akcjonariatu, czyli wykupienie przeze mnie akcji, w sposób jednoznaczny załatwiło kwestię zobowiązań ciążących na klubie. ŁKS nie ma teraz żadnych zaległości. Jesteśmy na czysto.
O sponsorach: Współpraca z firmą forBET wkrótce dobiegnie końca. Pojawi się nowa firma z branży zakładów bukmacherskich, natomiast największym sponsorem strategicznym będzie w tej chwili firma Kramel. Przed nami bardzo dużo pracy nie tylko w obszarze sportowym, ale również w kwestii pozyskiwania środków. Właśnie dlatego w klubie w roli menadżera ds. sprzedaży został zatrudniony Bartłomiej Musielewicz.
O przyszłości: Sytuacja, która nas dotknęła, czyli spadek do niższej ligi, była dotkliwa, ale i mocno nas motywuje. ŁKS zasługuje na więcej. Musi być lepszym klubem, zgodnie ze swoją tradycją i swoją wielkością. Teraz patrzymy tylko do przodu, szerzej i w pewnej konkretnej perspektywie. Nie ukrywam, że nasze plany są bardzo ambitne i jesteśmy optymistycznie nastawieni po ostatnich zmianach, do których doszło w klubie.
Robert Graf (wiceprezes ŁKS-u ds. sportowych)
O trenerze: Chcemy zatrudnić trenera, który pasuje do naszego stylu, naszego piłkarskiego DNA. Z częścią zawodników podpiszemy umowy pamiętając o długofalowej strategii klubu, a część na pewno będzie konsultowana z trenerem. […] Nie można być naiwnym czyli upierać się przy filozofii gry, gdy nie ma się do tego odpowiednich wykonawców, ale chcielibyśmy wrócić do wysokiego pressingu i dominującego stylu gry. Zależy nam, żeby grać ofensywnie i być przy tym pragmatycznym. Każde okienko ma nas do tego zbliżać.
O budowie nowej drużyny: Chcemy zbudować solidną drużynę, która w przypadku awansu będzie czymś więcej niż ciekawostką w Ekstraklasie. […] Planujemy dużo zmian w pierwszej drużynie i sztabie trenerskim, ale zamierzamy je wprowadzać przez dwa-trzy okienka, Chciałbym, żeby po tym pierwszym głębokim cięciu, kolejne okienka skupiały się wymianie słabszych ogniw. […] Zależy mi na tym, żeby przechylić wajchę na stronę polskich piłkarzy, ale na pewno nie kosztem jakości. I dlatego ten skład trzeba będzie uzupełnić obcokrajowcami.
O drużynach rezerw: Druga drużyna ma dwa cele – stworzenie środowiska do rozwoju młodych zawodników i utrzymanie w 2. Lidze, bo to jest po prostu lepsze środowisko do rzeczonego rozwoju. Trzecia drużyna to z kolei pierwszy krok do seniorskiej piłki dla zawodników Akademii ŁKS […] Celem nadrzędnym dla zespołów rezerw jest oczywiście rozwój jednostek z myślą o pierwszym zespole.