Raport z wypożyczeń | 11-12 lipca

Miniony weekend dla zawodników wypożyczonych z Łódzkiego Klubu Sportowego do zespołów drugoligowych nie okazał się przesadnie udany – albo przegrywali oni swoje mecze, albo w ogóle nie pojawili się na murawie.

Oskar Koprowski ponownie rozegrał 90 minut w barwach Legionovii, ale jego drużyna po dramatycznym meczu uległa Bytovii 3:4, choć jeszcze na dziesięć minut przed końcem wygrywała 3:2. Niezależnie od wyniku ostatnich trzech kolejek wiadomo już, że „Novia” zakończy rozgrywki na przedostatnim miejscu (z kolei Bytovia awansowała po sobotnim zwycięstwie na piątą pozycję i ma coraz większe szansę na występ w barażach o pierwszą ligę).

Maciej Dampc całe spotkanie GKS-u Katowice z Widzewem przesiedział na ławce rezerwowych. Jego koledzy, mimo prowadzenia do przerwy 1:0, zremisowali ostatecznie 1:1 i nie wykorzystali okazji, aby zepchnąć rywali z pozycji wicelidera i w dalszym ciągu zajmują trzecią lokatę, która oznacza konieczność gry w barażu o miejsce na zapleczu PKO Ekstraklasy. W 32. kolejce katowiczanie zmierzą się na wyjeździe z Pogonią Siedlce.

A wspomniany zespół z Mazowsza po raz kolejny w ostatnim czasie sprawił sporą niespodziankę i pokonał na wyjeździe 3:2 aktualnego lidera – Górnika Łęczna. Warto przy tym wspomnieć, że jeszcze na pięć minut przed końcem to gospodarze z Lubelszczyzny wygrywali 2:1, a taki wynik znacząco przybliżyłby ich do powrotu na drugi szczebel rozgrywkowy. Jakub Romanowicz nie znalazł się jednak w kadrze siedlczan na ten mecz i na kolejne ligowe minuty musi czekać co najmniej do środowej potyczki z GKS-em Katowice. Co ciekawe, Pogoń przystąpi do niej z siódmego  miejsca, mając zaledwie dwa punkty straty do lokaty premiowanej barażami o pierwszą ligę. A jeszcze kilka tygodni temu drużyna ta znajdowała się przecież w strefie spadkowej…

Przypomnijmy, ostatnia kolejka drugiej ligi zaplanowana jest na sobotę 25 lipca, czyli weekend po zakończeniu zmagań w PKO Ekstraklasie.