Punktualnie w sobotnie południe rozbrzmi pierwszy gwizdek sędziego w starciu Unii Skierniewice z rezerwami ŁKS-u. Dla kibiców biało-czerwono-białych to wstęp przed emocjami, na jakie czekamy w związku z 67. piłkarskimi Derbami Łodzi.
Rezerwy ŁKS-u zbudowane ostatnim ligowym zwycięstwem 6:1 nad Wissą Szczuczyn będą chciały pójść za ciosem i zapunktować na terenie Unii Skierniewice. Zadanie, choć trudne, nie wydaje się niemożliwe, szczególnie mając w pamięci dobry występ zespołu Marcina Matysiaka i Radosława Pęciaka nie tak dawno w Legionowie. W ŁKS-ie II żaden z zawodników nie będzie zmuszony pauzować za nadmiar żółtych kartek, ani z powodu kontuzji.
Unia Skierniewice to drużyna z aspiracjami na awans na szczebel centralny. Gospodarze sobotniej potyczki zajmują 2. miejsce w tabeli III ligi, mając pięć punktów straty do liderującej Legionovii. Gracze Unii od trzech spotkań są niepokonani – wygrali mecze z Pelikanem Łowicz (3:0), Bronią Radom (1:0) oraz Mamrami Giżycko (3:1).
Początek spotkania rezerw ŁKS-u w Skierniewicach w sobotę o godz. 12.