W środę, w ramach 26. kolejki IV ligi rezerwy ŁKS-u zmierzą się w Piotrkowie Trybunalskim z Polonią. Rywal łodzian po niezłym początku rundy wiosennej zajmuje obecnie 10. miejsce w tabeli.
W ubiegłą sobotę rezerwy ŁKS-u dosyć łatwo rozprawiły się z Ceramiką Opoczno 5:1. Łodzianie nie powiększyli przewagi w tabeli nad grupą pościgową, ponieważ Warta Sieradz, Orkan Buczek i Boruta Zgierz solidarnie wygrały swoje mecze.
Gospodarz środowego meczu przegrał z Wartą Sieradz. Sieradzanie wygrali z Polonią 3:1, dzięki czemu utrzymali dystans pięciu punktów do liderującego ŁKS II.
Podopieczni trenerów Marcina Matysiaka i Pawła Drechslera do meczu przygotowali się jedynie w poniedziałek i wtorek. Na szczęście żaden z zawodników nie narzeka na uraz i wszystko wskazuje na to, że w środowe popołudnie sztab szkoleniowy będzie miał w kim wybierać kompletując wyjściową jedenastkę.
Mecz z Polonią odbędzie się bez udziału publiczności, a pierwszy gwizdek sędziego rozbrzmi w najbliższą środę o godz. 17.