Klub

Zapowiedź meczu ŁKS – Wisła Puławy

06.10.2017

06.10.2017

Zapowiedź meczu ŁKS – Wisła Puławy

W 12. kolejce piłkarze ŁKS-u podejmą na własnym stadionie Wisłę Puławy, a łódzcy kibice mają nadzieję, że „Rycerzom Wiosny” uda się wreszcie zgarnąć komplet punktów.

A na to sympatycy ŁKS-u czekają z niecierpliwością, ponieważ po raz ostatni łodzianie zwyciężyli przy al. Unii Lubelskiej 2 kilka tygodni temu (23 sierpnia w meczu z Błękitnymi Stargard), potem zaś zanotowali dwa remisy i porażkę z Olimpią Elbląg.

Spadkowicz z pierwszej ligi

Wisła Puławy miała ochotę włączyć się do walki o awans i chociaż nadal jest to możliwe (do czwartego ŁKS-u spadkowicz z zaplecza ekstraklasy traci sześć punktów), osiągane wyniki w pierwszej fazie sezonu z pewnością rozczarowała sympatyków futbolu z Puław. Ich pupile wygrali tylko dwa mecze (z Legionovią i Gwardią Koszalin), trzy razy przegrali, a sześć ostatnich spotkań… zremisowali. Gwoli ścisłości dodajmy, że w dwóch ostatnich meczach zakończonych podziałem punktów wiślacy byli zespołem lepszym i od GKS-u Jastrzębie, i od Znicza Pruszków.

Z pewnością dużym atutem sobotniego rywala ełkaesiaków jest doświadczony trener z ekstraklasową przeszłości, czyli Ryszard Wieczorek, który pojawił się w Wiśle już w trakcie rundy jesiennej. Były opiekun Odry Wodzisław, Korony Kielce czy Górnika Zabrze ma w szerokiej kadrze zespołu kilka ciekawych nazwisk (m.in. Jakub Smektała) i z pewnością zamierza z Łodzi wywieźć punkty, tym bardziej że Wisła jeszcze w tym sezonie nie odniosła zwycięstwa na wyjeździe (3 remisy i 2 porażki).

Nie popełnić tych samych błędów

ŁKS nie dał się liderowi w Poznaniu i chociaż nie udało się z Wielkopolski wywieźć kompletu punktów, wszyscy w łódzkim obozie liczą, że to co złe w rundzie jesiennej mają już łodzianie za sobą, a zdobyty w ostatniej kolejce punkt w końcowym rozrachunku okaże się wartościową zdobyczą. Ceną za niego była czerwona kartka (konsekwencja dwóch żółtych) Patryka Bryły i ambitnego pomocnika w sobotę na boisku w Łodzi nie zobaczymy.

Pozostali (za wyjątkiem wracającego do zdrowia Pawła Pyciaka) gotowi są do gry i wydaje się, że ełkaesiacy rozpoczną mecz z Wisłą w takim zestawieniu, w jaki rozpoczęli go także z Wartą, a wykluczonego z gry Bryłę zastąpi Krystian Pieczara. Były napastnik Polonii Warszawa jeszcze w tym sezonie gola nie strzelił, liczymy więc w sobotę na przełamanie, nie da się bowiem ukryć, że jeśli ełkaesiacy zamierzają odegrać w tym sezonie drugiej ligi poważniejszą rolę, do bramki rywali powinni zacząć trafiać także koledzy Ievgena Radionova.

Oczywiście to wyłącznie nasze przypuszczenia, wydaje się jednak, że po porażce z Olimpią Elbląg trenerzy powrócą do ustawienia z początku sezonu, a co za tym idzie obok jednego z defensywnych pomocników (Tomasza Margola lub Przemysława Kocota) pojawi się ktoś z dwójki Mateusz Gamrot – Filip Burkhardt. „Bury” wciąż próbuje odzyskać formę więc większe szanse zdaje się mieć ten pierwszy.

Tomasz Marciniak sędzią meczu z Olimpią

Rozjemcą sobotniego starcia przy al. Unii Lubelskiej 2 będzie Marcin Liana. Arbiter z Żnina sędziował już w tym sezonie trzy mecze w drugiej lidze. W poprzednich rozgrywkach pan Liana prowadził dwanaście spotkań w drugiej lidze. Pokazał w nich w sumie 47 żółtych (średnia 3,92 na mecz ) i 1 czerwoną kartkę, a na jedenasty metr wskazał trzykrotnie. Gospodarze wygrali osiem spotkań, a cztery mecze prowadzone przez tego sędziego zakończyły się podziałem punktów.

Bez sektorów B3 i B4

Raz jeszcze przypomnimy, że z powodu kary nałożonej na klub po meczu z ROW-em Rybnik, sobotni mecz obejrzy ograniczona liczba widzów (wyłączone zostały sektory B3 oraz B4). Dla osób, które posiadają karnet na mecze ŁKS-u wydzielony zostanie sektor C1 – sprzedaż na niego nie jest prowadzona ze względu na dużą ilość osób posiadających stałą wejściówkę.

W sprzedaży dostępne więc będą bilety jedynie na sektory – VIP, B2 (niewielka ilość miejsc), B1 oraz A1. Organizatorzy przypominają, że nie ma możliwości zamiany miejsc.

Jesteśmy przekonani, że pomimo tych utrudnień doping kibiców poniesie „Rycerzy Wiosny” do kolejnego zwycięstwa, a to jest na wagę złota, bo do trzeciego w tabeli GKS-u Jastrzębie tracą łodzianie cztery punkty.


12. kolejka II ligi / ŁKS Łódź – Wisła Puławy / Sobota, 7 października, godz. 15:00

Przypuszczalne składy:

  • ŁKS: Kołba – Widejko, Rozwandowicz, Juraszek, Rozmus, Kostryka, Kocot, Gamrot, Pyrdoł, Pieczara, Radionov.
  • Wisła: Madejski – Sedlewski, Poznański, Żemło, Sulkowski, Smektała, Głaz, Maksymiuk, Szymankiewicz, Pożak (Zulciak), Hirsz.

Remek Piotrowski