– Nikt tu nie rezygnuje i każdy dałby się pokroić za to, żeby zrealizować cel. Tego jestem pewny – powiedział po meczu z Miedzią Paweł Drechsler, który także w piątek zastąpił na ławce trenerskiej zawieszonego Marcina Pogorzałę.
Paweł Drechsler (trener ŁKS-u): To, z czego można się cieszyć, to reakcja zespołu po przerwie. Niestety, dziś to było za mało nawet na punkt. Nie zgodzę się z opiniami wedle których piłkarzom brakuje ambicji. Nikt tu nie rezygnuje i każdy dałby się pokroić za to, żeby zrealizować cel. Tego jestem pewny.
Wojciech Łobodziński (trener Miedzi): W pierwszej połowie wykonaliśmy plan, który przygotowaliśmy na ten mecz. Po przerwie zagraliśmy słabiej, ale wpływ na to miała także dobra gra łodzian.