Aktualności

Raport z wypożyczeń | 17 czerwca

Po 26. kolejce drugiej ligi spośród trzech zawodników wypożyczonych z Łódzkiego Klubu Sportowego najbardziej zadowolony mógł być Oskar Koprowski. Wychowanek „Rycerzy Wiosny” po raz kolejny w ostatnich dniach przyczynił się do zdobyczy punktowej swojego obecnego zespołu.

Po wyjazdowej wygranej z liderem w miniony weekend w środę „Osie” i pozostałym piłkarzom Legionovii przyszło rywalizować z wiceliderem – GKS Katowice. Spotkanie w Legionowie obfitowało w emocje i gole, ale po ostatnim gwizdku żadna ze stron nie była do końca zadowolona. Goście, bo mimo dwukrotnego prowadzenia nie potrafili wywalczyć pełnej puli, a gospodarze, bo w ich sytuacji w tabeli tylko wygrane pozwalają myśleć o zachowaniu ligowego bytu. Po remisie 2:2 GKS zachował status wicelidera, a „Novia” też dalej jest druga, ale od końca i do bezpiecznej strefy traci 12 punktów. Koprowski w zespole z Mazowsza rozegrał ponownie pełne 90 minut, a Maciej Dampc w ekipie ze Śląska cały mecz przesiedział na ławce rezerwowych.

Przez całe spotkanie rezerwowym był również Jakub Romanowicz w potyczce Pogoni Siedlce z Górnikiem Polkowice. Siedlczanie przegrali ten mecz 1:3 i cały czas czują na plecach oddech rywali ze strefy spadkowej (nad miejscem zagrożonym degradacją mają zaledwie dwa „oczka” przewagi). W najbliższą niedzielę biało-niebiescy zagrają na wyjeździe z Błękitnymi Stargard, którzy wciąż liczą się w walce o baraże dające miejsce na zapleczu PKO Ekstraklasy. Także w niedzielę GKS Katowice zmierzy się na własnym obiekcie z Garbarnią Kraków, a w sobotę – na inaugurację 27. kolejki – Legionovia spróbuje odrobić trzy punkty do będącej tuż nad nią w tabeli Stali Stalowa Wola.

Przypominamy, iż trzecia liga zakończyła już rozgrywki, co oznacza, że ani Mikołaja Maschery (Sokół Aleksandrów Łódzki), ani Michała Brudnickiego (Unia Skierniewice) nie zobaczymy więcej w tym sezonie na boisku. Ich kluby w tabeli końcowej grupy pierwszej sklasyfikowane zostały odpowiednio na drugim i ósmym miejscu.