Klub

O czym ćwierkał Twitter po meczu z Odrą Opole

29.08.2020

29.08.2020

O czym ćwierkał Twitter po meczu z Odrą Opole

Piątkowe zwycięstwo ełkaesiaków w inauguracyjnym meczu z Odrą Opole sprawiło kibicom wiele radości. Co ważne, sukces łodzian w pierwszej kolejce nie uszedł uwadze futbolowym ekspertom.

Podopieczni trenera Wojciecha Stawowego pokonali w piątek Odrę Opole 4:0 po golach Michała Trąbki, Samuela Corrala, Pirulo i Łukasza Sekulskiego. Komplet punktów w premierowym spotkaniu nowego sezonu najbardziej ucieszył fanów łódzkiego klubu, czego wyrazem były wpisy na Twitterze.

Kibic MartiLdz zwrócił uwagę na to, że wygrana, zwłaszcza tak przekonująca, bardzo cieszy, ale i studził entuzjazm, bo jak słusznie zauważył nasz sympatyk to dopiero początek długiej drogi.

Jarosław Chęciński, który nie raz wspierał swoją wiedzą działy marketingu zarówno piłkarskiego ŁKS-u, jak i siatkarskiej drużyny „Wiewiór”, był dumny z występu ełkaesiaków.

Łukasz Socha dedykował za pośrednictwem Twittera swój wpis autorowi drugiego gola dla łodzian i nawet jeśli ktoś zapomniał, kto tę drugą bramkę zdobył w piątek dla ełkaesiaków, sympatyczna postać spoglądająca na nas ze zdjęcia z pewnością o tym przypomni.

Sukces w Opolu miał wielu ojców, dlatego warto przytoczyć wpis Macieja Rogalskiego, który zwrócił uwagę na postawę Antonio Domingueza. Hiszpan nie zdobył co prawda gola, ale był tego bliski w pierwszej połowie, a w drugiej odsłonie spotkania zanotował asystę przy trafieniu Pirulo.

Pochwały spłynęły także na trenera Wojciecha Stawowego. Michał Wojciechowski zwrócił uwagę nie tylko na wysokie zwycięstwo, ale i zachowanie szkoleniowca po meczu, gdy w szatni łodzian on również wziął udział w fetowaniu pierwszego zwycięstwa.

Wśród pomeczowych tweetów nie sposób pominąć tych, które opublikowali kibice ŁKS-u obecni na stadionie w Opolu. Po raz kolejny fani udowodnili, że na ŁKS-ie #Gramyw12, za co zresztą po ostatnim gwizdku piłkarze podziękowali sympatykom sportu z Łodzi.

Wysokie zwycięstwo ŁKS-u nie przeszło bez echa także wśród dziennikarzy, ekspertów futbolu i cenionych czasopism sportowych. „Przegląd Sportowy” pochwalił łodzian za „premierę z przytupem”, choć i wypomniał ekstraklasowe niepowodzenie.

„Rycerzy Wiosny” i trenera Wojciecha Stawowego pochwalił również Paweł Hochstim. Pochodzący z Łodzi dziennikarz i autor świetnych książek o tematyce sportowej również zwrócił uwagę na to, że to dopiero początek sezonu, lecz i początek całkiem obiecujący.

Na Wojciecha Stawowego zwrócił uwagę i Przemysław Iwańczyk z Polsatu Sport. Jego zdaniem ŁKS pod wodzą tego szkoleniowca wyglądał w Opolu bardzo dobrze.

Krzysztof Sędzicki z telewizji TOYA i sportowefakty.pl w jednym z wpisów zauważył, że w Opolu „ŁKS postawił na jakość strzałów, a nie ilość”, a w kolejnym docenił trafienie Michała Trąbki. Z kolei Wojciech Jagoda z Canal+ Sport wyróżnił obu spadkowiczów z ekstraklasy, bo i Arka Gdynia wysoko wygrała w 1. kolejce.

Wygranej z Odrą pogratulował na Twitterze łodzianom także Sebastian Mila, były piłkarz ŁKS-u i reprezentant Polski, autor słynnego gola w zwycięskim meczu Polaków z Niemcami.

Antoni Majewski z portalu iGol.pl zwrócił natomiast uwagę na silną ławkę rezerwowych ŁKS-u, na której rozpoczął mecz m.in. Łukasz Sekulski. Napastnik zastąpił w przerwie borykającego się z problemami żołądkowymi Samuela Corrala i nie zawiódł, bo i popularny „Sekul” wpisał się na listę strzelców.

Na spotkaniu nie mogło zabraknąć redaktorów portalu lksfans.pl. Piotr Świtalski podkreślił czyste konto zachowane przez łodzian w ligowym spotkaniu po raz pierwszy od kilku miesięcy. Mateusz Żegota uznał natomiast, że najlepszym zawodnikiem meczu był Pirulo.

Z trzech punktów w Opolu oczywiście cieszyli się też sami piłkarze ŁKS-u. Michał Trąbka, autor pierwszego gola w sezonie dla łodzian, cieszył się z „dobrego początku” w wykonaniu drużyny. Kapitan Arkadiusz Malarz podkreślił „pierwszy pewny krok”, a Antonio Dominguez uroczą (choć jeszcze łamaną) polszczyzną pogratulował kolegom zwycięstwa.

Znana środowisku kibiców ŁKS-u skupionym wokół Twittera kibicka Wiola, której historię przedstawiliśmy kilka miesięcy temu na łamach oficjalnej strony (to ta zakochana w Minerskiej Kaszubka) zwróciła też uwagę na nowe stroje ełkaesiaków. Tym razem Rycerze Wiosny” wystąpili w czarnych koszulkach i w zgodnej opinii fanów trykoty prezentowały się tak dobrze, jak sama gra ełkaesiaków.

Ełkaesiakom wysokie zwycięstwa pogratulował również główny sponsor czyli firma forBET.