Nie zatrzymują się piłkarze rezerw ŁKS-u. W 13. kolejce grupy I trzeciej ligi podopieczni trenera Marcina Matysiaka odprawili z kwitkiem kolejną drużynę ze ścisłej czołówki. Zwycięstwo 4:1 nad Mławianką Mława zapewniły gole Jana Kuźmy, Jana Łabędzkiego, Javiera Moreno i Macieja Radaszkiewicza.
Ełkaesiacy gościli w sobotę trzecią w tabeli Mławiankę Mława, więc tak jak tydzień temu naszą drużynę czekało starcie z zespołem ze ścisłej czołówki (w ubiegły weekend nasze rezerwy zgarnęły komplet punktów w Nowym Dworze Mazowieckim). I zgodnie z oczekiwaniami, nie był to z pewnością spacerek, chociaż łodzianie stanęli na wysokości zadania. Bez dwóch zdań.
Bliscy szczęścia byliśmy już w 3. minucie, gdy lewą stroną boiska popędził Grzegorz Glapka, a z zagraną przez skrzydłowego piłką minął się przed bramką Maciej Radaszkiewicz. Goście odgryźli się dwoma strzałami z dystansu. Oba były groźne, na szczęście uderzenie Mateusza Stryjewskiego zatrzymał czujny w bramce ŁKS-u Michał Kołba, natomiast piłka po strzale Michała Stryjewskiego z rzutu wolnego poszybowała tuż nad poprzeczką. Gra była więc wyrównana, zawodnicy nie przebierali w środkach (zapłacił za to jeszcze w pierwszej połowie Igor Lambrecht, który po jednym ze starć z rywalem musiał opuścić boisko wskutek urazu), ale to gospodarze znaleźli sposób na pokonanie bramkarza.
W 15. minucie dośrodkowaną z rzutu rożnego przez Ricardo Goncalves do Nascimento piłkę zgarnął na skraju pola karnego Maciej Radaszkiewicz, po czym posłał ją na środek szesnastki. Jan Kuźma dwukrotnie uderzał na bramkę strzeżoną przez Michała Michalika – z pierwszą próbą naszego pomocnika obrońcy zdołali sobie poradzić, przy dobitce okazali się bezradni (1:0). Zespół trenera Marcina Matysiaka poszedł na ciosem i już chwilę po pierwszym golu ponownie trafił do siatki (i tu po rozegraniu piłki z rzutu rożnego) – niestety, sędzia dopatrzył się spalonego i nie uznał bramki Jakuba Tosika.
A potem sędzia zaprosił piłkarzy na przerwę i w nasze szeregi wkradło się chyba nieco rozprężenia. Przyjezdni nie rezygnowali i niespełna kwadrans po wznowieniu gry dopięli swego. W 57. minucie zgubiliśmy piłkę w środkowej strefie boiska, co goście wykorzystali z zimną krwią. Do wyrównania, precyzyjnym strzałem z kilkunastu metrów, doprowadził Mateusz Stryjewski (1:1). Mogło być zresztą jeszcze gorzej, bo po tym, kąśliwe uderzenie Jakuba Tworka nie bez problemu zatrzymał Michał Kołba.
To był trudniejszy dla łodzian fragment spotkania (i chyba nie tylko ze względu na stratę gola), lecz nasi piłkarze szybko się otrząsnęli, a sygnał do ataku dali Javier Moreno oraz trener Marcin Matysiak. Hiszpan sprawiał obrońcom Mławianki duże problemy, po jednym z jego dryblingów zwieńczonym dośrodkowaniem, uratowała ich przytomna interwencja jednego z defensorów, natomiast szkoleniowiec łodzian po godzinie gry zdecydował się na kolejne zmiany, wprowadzając na boisko Jakuba Romanowicza i Jana Łabędzkiego.
I właśnie drugi z wymienionych w 70. minucie idealnie odczytał pomysł Javiera Moreno. Hiszpański skrzydłowy zakręcił rywalami na prawym skrzydle, po czym popisał się znakomitym prostopadłym podaniem do wbiegającego z głębi pola Jana Łabędzkiego. Syn byłego piłkarza ŁKS-u przyjęciem futbolówki minął bramkarza, a następnie trafił do siatki (2:1). Zespół trenera Piotra Rzepki próbował odpowiedzieć, lecz w tym momencie ŁKS II opanował już sytuację na boisku.
Co więcej, nie było to ostatnie słowo rozpędzonych ostatnio piłkarzy rezerw Łódzkiego Klubu Sportowego. W 81. minucie Wiktor Kościuk zrehabilitował się za wcześniejszą stratę piłki, zagrał do Javiego Moreno, ten zabawił się z trzema defensorami Mławianki i technicznym strzałem posłał piłkę do bramki (3:1). Z kolei w doliczonym czasie gry błyskawiczny kontratak zainicjowany przez Hiszpana (on też tu asystował) spuentował mocnym strzałem naciskany bezskutecznie przez obrońcę Maciej Radaszkiewicz (4:1).
Piłkarze ŁKS II Łódź pokonali 4:1 Mławiankę Mława, odnieśli trzecie ligowe zwycięstwo z rzędu i przedłużyli serię meczów bez porażki. W następnej kolejce podopieczni trenera Marcina Matysiaka zmierzą się na wyjeździe z rezerwami Legii Warszawa.
13. kolejka III ligi (grupa I) / ŁKS II Łódź – Mławianka Mława 4:1 (1:0)
Składy: