Klub

Co słychać u rywala: Korona Kielce

22.04.2021

22.04.2021

Co słychać u rywala: Korona Kielce

fot. Michał Stańczyk / Cyfrasport

W sobotę piłkarze ŁKS-u zmierzą się na wyjeździe z Koroną Kielce, którą od niedawna prowadzi znany w Łodzi trener Dominik Nowak. – W starciu z ŁKS-em chcemy być, jak najlepszą wersją Korony – mówi pomocnik Paweł Łysiak.

Korona rozpoczęła rundę wiosenną m.in. od porażek z Widzewem i GKS-em Jastrzębie, ale po pierwszej w tym roku zmianie na stanowisku trenera w czterech kolejnych meczach zgromadziła dziesięć punktów, co więcej nie straciła nawet jednej bramki. Przegrała ponownie dopiero w ubiegłej kolejce.

Nieobliczalni

Trener Kamil Kuzera mógł się pochwalić kapitalną serią, bo nie dość, że zespół pod jego wodzą zanotował wspomnianą serię czterech meczów bez porażki, to w dodatku zdołał ograć dwóch kandydatów do awansu, czyli Górnika Łęczna i GKS Tychy.

W poprzedniej kolejce Korona, już pod wodzą trenera Dominika Nowaka, przegrała w Opolu z Odrą 0:1. „Złocisto-krwiści” zajmują dwunaste miejsce w tabeli Fortuna 1 Ligi (32 punkty), ale mają do odrobienia zaległości w postaci przełożonego meczu z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza.

– W pierwszej połowie nie byliśmy sobą. Po przerwie trochę lepiej to wyglądało, ale zabrakło gola. Głowa do góry. Są kolejne mecze i trzeba w nich pokazać, że te zwycięstwa nam się należą – powiedział obrońca Korony, Grzegorz Szymusik po meczu z Odrą.

„W zespole drzemie ogromny potencjał”

Dominik Nowak, który niedawno objął trenerskie stery w Koronie, jest wychowankiem ŁKS-u, a w 2013 roku był ponoć bliski objęcia posady w łódzkim klubie, odbudowującym się wówczas po degradacji do czwartej ligi. Szkoleniowiec w swoim CV ma pracę w Górniku Polkowice, Flocie Świnoujście, Motorze Lublin, Wigrach Suwałki oraz Miedzi Legnica, którą wprowadził po raz pierwszy w dziejach klubu do ekstraklasy.

fot. Łukasz Skwiot / Cyfrasport

– Bardzo cieszę się, że trafiłem do Korony Kielce, czyli do klubu, który ma swoje tradycje, ale też aspiracje. Dla mnie to niezwykle ważne, bo celem nadrzędnym będzie powrót do ekstraklasy. W tym zespole drzemie ogromny potencjał – powiedział Dominik Nowak kilka dni temu.

Być najlepszą wersją Korony

Trener Dominik Nowak powinien mieć do dyspozycji większość zawodników, tym bardziej że żaden z nich nie pauzuje z powodu kartek. W tym sezonie na listę strzelców w rozgrywkach Fortuna 1 Ligi wpisało się dziewięciu zawodników Korony. Na czele listy najskuteczniejszych graczy „Złocisto-krwistych” znajduje się tercet: Jacek Kiełb, Jacek Podgórski, Émile Thiakane – wszyscy z trzema golami na koncie.

Kielczanie nie zamierzają przejmować się ostatnim niepowodzeniem i zapowiadają walkę o trzy punkty.

fot. Radosław Jóźwiak / Cyfrasport

– To jest liga, w której każdy z każdym może wygrać. Nie patrzymy na przeciwnika, tylko skupiamy się na sobie i na tym, żeby w starciu z ŁKS-em być, jak najlepszą wersją Korony. Każdy musi dać z siebie sto procent, a nawet i więcej. Wtedy przyjdzie nagroda w postaci trzech punktów – powiedział w rozmowie z oficjalną stroną kieleckiego klubu Paweł Łysiak, pomocnik Korony.

Spotkanie zaplanowane w ramach 26. kolejki Fortuna 1 Ligi, w którym ŁKS zmierzy się w Kielcach z Koroną rozpocznie się w najbliższą sobotę o godz. 12.40.