– Bardzo mnie boli ten błąd. Nie przyszedłem tutaj stroić sobie żartów i odcinać kuponów. Chcę wprowadzić ŁKS do ekstraklasy. Teraz jest pod górę, ale zrobimy wszystko, żeby wyszło dla nas słońce – mówi Arkadiusz Malarz.
Poprzez kliknięcie na "Zaakceptuj wszystko" jest wyrażona zgoda na przechowywanie plików cookie na swoim urządzeniu w celu usprawnienia korzystania z nawigacji strony, analizowania wykorzystania strony i wsparcia naszych działań marketingowych.
Przeczytaj naszą politykę cookie