
– Najgorszy okres mamy za sobą – mówi przed sobotnim meczem z ŁKS-em Dariusz Dudek, trener Sandecji Nowy Sącz, która pod wodzą tego szkoleniowca zdobyła 20 punktów w jedenastu meczach, co więcej nie przegrała dziesięciu spotkań z rzędu.
Sandecja zdołała jesienią odbić się o dna pierwszoligowej tabeli i obecnie zajmuje 14. miejsce w tabeli z 21 punktami na koncie, z czego aż dwadzieścia zdobyła od połowy listopada, kiedy pracę w Nowym Sączu rozpoczął trener Dariusz Dudek. Zespół z południa Polski nie przegrał dziesięciu meczów z rzędu i w sobotę zamierza przedłużyć świetną serię.
Sposób na faworyta
Podopieczni trenera Dariusza Dudka już na początku rundy wiosennej zmierzyli się z trzema drużynami zainteresowanymi walką o awans do ekstraklasy i wypadli w nich lepiej niż przyzwoicie, bo kto kilka miesięcy temu dawałby szansę „Biało-Czarnym” w starciach z Termaliką Nieciecza, GKS-em Tychy i Odrą Opole. A jednak zespół z południa Polski sprawił niespodziankę, najpierw remisując 2:2 z liderem, następnie pokonując 2:1 śląską drużynę, a w ubiegłej kolejce remisując 1:1 w Opolu.
– Cieszymy się z wyników, bo pokazują one, że gra jest dobra. Taka passa była potrzebna, bo widać po moich zawodnikach, że najgorszy okres już mają za sobą. Cały czas pracujemy na to, żeby jak najszybciej się utrzymać – powiedział trener Dariusz Dudek dla „Sądeczanina”.
„ŁKS potrafi grać w piłkę”
W rundzie jesiennej ŁKS pokonał Sandecję 4:1, ale wtedy trenerem piłkarzy z Nowego Sącza był Piotr Mandrysz. 11 listopada Dariusz Dudek rozpoczął pracę z „Biało-Czarnymi” od porażki z Koroną Kielce, a potem zanotował wspomnianą serię dziesięciu meczów bez porażki. Teraz jego podopieczni zmierzą się z ŁKS-em.
– Będzie to na pewno bardzo dobre widowisko, bo ŁKS potrafi grać w piłkę. Miałem okazję zobaczyć ich ostatni mecz z Zagłębiem Sosnowiec. Mają w swoich szeregach bardzo dobrych piłkarzy, więc zapowiada się ciekawe spotkanie – stwierdził trener Dariusz Dudek w rozmowie z „Sądeczaninem”.
Chmiel i Piter-Bučko najskuteczniejsi
W tym sezonie na listę strzelców w rozgrywkach Fortuna 1 Ligi wpisało się jedenastu piłkarzy Sandecji. Najskuteczniejsi spośród nich, czyli Damian Chmiel i Michal Piter-Bučko, mają na koncie trzy trafienia, a po dwa zanotowali Bartłomiej Kasprzak, Maciej Małkowski, Kamil Ogorzały, Rafael Victor i Damir Šovšić.
Dodajmy, że zimą w Nowym Sączu pojawili się Dawid Błanik, Maksymilian Dzięgiel, Armand Ella, Wojciech Hajda, Robert Prochownik i Sebastian Adamczyk.
Zakażenie wirusem w sztabie szkoleniowym Sandecji
Oficjalna strona klubu z Nowego Sączna poinformowała, że jeden z członków sztabu szkoleniowego Sandecji ma pozytywny wynik testu na obecność wirusa COVID-19. – „W związku z tym Klub wdrożył wszelkie procedury bezpieczeństwa, jednocześnie informujemy, że sobotni mecz 22. kolejki Fortuna 1. ligi z ŁKS-em Łódź nie jest zagrożony i odbędzie się zgodnie z planem” – czytamy na stronie sandecja.pl.
Jeden pauzuje
Trener Dariusz Dudek w meczu z ŁKS-em nie będzie mógł skorzystać z usług Michała Walskiego. 24-letni pomocnik wystąpił w tym sezonie we wszystkich pierwszoligowych meczach Sandecji (18 spotkań rozpoczął od pierwszej minuty), ale w sobotę nie pomoże kolegom, bo w Opolu został ukarany już czwartą w tym sezonie żółtą kartką.
Spotkanie zaplanowane w ramach 22. kolejki Fortuna 1 Ligi, w którym ŁKS zmierzy się w Nowym Sączu z Sandecją rozpocznie się w najbliższą sobotę o godz. 13.