To może teraz!… W 23. kolejce PKO BP Ekstraklasy piłkarze ŁKS-u zagrają na stadionie Króla z Puszczą Niepołomice. Starcie beniaminków rozpocznie się w niedzielę o godz. 12.30.
Mecze ŁKS-u z Puszczą, a mamy na myśli głównie te rozegrane w poprzednich latach na zapleczu piłkarskiej elity, dostarczały zazwyczaj nie tylko sportowych emocji, ale i wielu goli. W niedzielę nie musi być inaczej, bo ŁKS i Puszcza jeszcze tej wiosny nie zgarnęły kompletu punktów i z pewnością zechcą przełamać dotychczasową niemoc właśnie teraz. Nie musi to oczywiście oznaczać ultraofensywnej strategii gry, lecz zapowiada ciekawe widowisko, w którym jedni i drudzy mają więcej do zdobycia niż do stracenia.
⚪⚪
| #ŁKSPUN | . 12:30 pic.twitter.com/zkwaMtOAdd
— ŁKS Łódź (@LKS_Lodz) March 2, 2024
Zespół trenera Tomasza Tułacza w Ekstraklasie nie daje sobie w kaszę dmuchać. Przekonała się o tym w lutym Legia Warszawa (kandydat do mistrzowskiego tytułu z trudem zremisował z beniaminkiem), a także Zagłębie Lubin w Krakowie (2:2). Szesnasta obecnie w tabeli Puszcza słynie z nieustępliwości i bardzo efektywnie wykorzystywanych stałych fragmentów gry, więc należy spodziewać się kolejnego bardzo wymagającego rywala – takiego, który na pewno nie odstawi nogi. W zespole gości zabraknie Mateusza Cholewiaka, który w poniedziałek przeszedł udaną operację twarzoczaszki (życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!).
Tomasz Tułacz (trener Puszczy): Gramy w ostatnich meczach falami i życzyłbym sobie, żeby więcej fragmentów spotkań wyglądało tak, jak to sobie planujemy. Czy jesteśmy faworytem? Nie sądzę. Dotąd nie byliśmy w Ekstraklasie faworytem i to się szybko nie zmieni.
ŁKS jest ganiony przez futbolowych ekspertów za wyniki wiosennych meczów i chwalony za postawę w starciach z Pogonią Szczecin czy drugą połowę spotkania w Mielcu. Te lepsze fragmenty gry nie przyniosły nam na razie punktów, więc sztab szkoleniowy na czele z trenerem Marcinem Matysiakiem zapewne skoncentruje się w pracy z zawodnikami na efektywności działań boiskowych. Mogą już w tym pomóc Kay Tejan i Engjell Hoti, którzy nie zagrali w środę ze Stalą ze względu na nadmiar żółtych kartek.
Marcin Matysiak (trener ŁKS-u): Zdaję sobie sprawę z tego, że nie jest dobrze w kontekście dotychczasowych wyników. Ale i nie mogę nie zauważyć, że poprawiamy pewne aspekty. Wierzę w sztab, w piłkarzy i w to, co robimy. Gdybym myślał inaczej, to byłoby jak rzucenie ręcznikiem.
Na stadionie Króla dojdzie do dziesiątego w historii ligowego meczu łodzian z Puszczą. Ełkaesiacy wygrali pięć spotkań, z czego tylko raz u siebie, Puszcza okazała się lepsza trzykrotnie, a jeden mecz zakończył się podziałem punktów (średnio: 2,8 gola na mecz). W rundzie jesiennej w Krakowie podopieczni trenera Tomasza Tułacza wygrali 2:1.
Starcie beniaminków, które sędziuje Karol Arys, rozpocznie się w niedzielę 3 marca o godz. 12.30. Bilety zakupicie online na bilety.lkslodz.pl oraz w kasach stacjonarnych (w dniu meczu czynne w godzinach: 10-13.30). Przy okazji spotkania z Puszczą zachęcamy do odwiedzenia U2 ŁKS Store – oficjalnego sklepu ŁKS-u.
Kibicom, którzy nie będą mogli być z nami, polecamy transmisję radiową naszego patrona medialnego, czyli Radia Łódź, transmisję w Canal+ Sport lub Canal+ Online (zachęcamy też do zakupu pakietu Canal+ za 39 zł miesięcznie przez trzy miesiące przez ten LINK, dzięki czemu wesprzecie ŁKS).