
Po meczu 12. kolejki Fortuna 1 Ligi trenerzy ŁKS-u oraz Sandecji krótko skomentowali przebieg gry na konferencji prasowej.
– Wywozimy punkt z trudnego terenu. Jesteśmy jednak trochę zawiedzeni, bo mogliśmy pokusić się o zwycięstwo w tym meczu. Niestety na wyniku zaważył niewykorzystany karny. Trudno, karnego zdarza się źle wykonać nawet najlepszym piłkarzom na świecie. Na pewno cieszymy się z faktu, że kolejny raz zagraliśmy „na zero z tyłu”. Kolejnych punktów będziemy szukać w najbliższym meczu u siebie.
– Po tym jak ten mecz wyglądał, po obronionym rzucie karnym, na pewno szanujemy ten jeden punkt. Wydaje mi się, że wykonaliśmy za mało założeń zaplanowanych przed meczem i nie przyniosło nam to oczekiwanego efektu. Myślę, że ten zdobyty punkt to kolejne cenne „oczko”. Zdaję sobie jednak sprawę, że w meczu z ŁKS-em nie zagraliśmy tak jak sobie założyliśmy. Zabrakło nam też tempa i jakości, do jakiej przyzwyczailiśmy kibiców.