Drużyna

Sparingowe zwycięstwo z rewelacją ekstraklasy. Wisła Płock – ŁKS 1:3

27.06.2018

27.06.2018

Sparingowe zwycięstwo z rewelacją ekstraklasy. Wisła Płock – ŁKS 1:3

Ełkaesiacy niedawno rozpoczęli przygotowania do nowego pierwszoligowego sezonu, a w środę rozegrali pierwszy sparing. W starciu z występującą w ekstraklasie Wisłą Płock łodzianie „nie pękli”, a dzięki bramkom Radionova, Kujawy i Żylskiego wygrali 3:1.

Pierwsze minuty środowego sparingu z Wisłą Płock upłynęły pod dyktando jednej z rewelacji ubiegłego sezonu ekstraklasy. Nico Varela, Caló Oliveira i Karol Angielski kilkukrotnie zapędzili się pod pole karne łodzian, na nasze szczęście za wyjątkiem groźnego uderzenia Caló z jedenastu metrów (tu bez zarzutu spisał się Michał Kołba) nie zdołali poważnie zagrozić bramce ŁKS-u.

Podopieczni trenera Kazimierza Moskala po drugim kwadransie otrząsnęli się z przewagi rywala i sami coraz częściej poczęli zagrażać „świątyni” Bartłomieja Gradeckiego. W 31. minucie Paweł Wojowski uderzył co prawda obok słupka, ale już kilka minut później po dośrodkowaniu tego samego zawodnika najwięcej sprytu w szesnastce Wisły wykazał Ievgen Radionov. Po strzale głową Ukraińca ŁKS objął w Płocku prowadzenie.

Szkoda, że naszym zawodnik nie udało się dowieźć prowadzenia do końca pierwszej połowy (chociaż tradycyjnie przypominamy, że to nie wynik jest w przypadku gier kontrolnych najważniejszy) – sygnałem ostrzegawczym dla ełkaesiaków powinna już być sytuacja z 41. minuty, kiedy Valera przegrał pojedynek sam na sam z Kołbą. Kilkadziesiąt sekund później Urugwajczyk był już skuteczniejszy i po jego precyzyjnym uderzeniu Wisła zdołała odrobić straty.

Po zmianie stron oba zespoły nie forsowały tempa, a gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska, co jednak najważniejsze – ŁKS nie tylko świetnie spisywał się w defensywie, ale w kolejnych minutach potrafił i zaatakować. I to z jakim skutkiem! W 57. minucie najpierw na solową akcję zdecydował się Jakub Kostyrka, potem jeden z rywali zatrzymał go przekraczając przepisy, a po rzucie wolnym i dośrodkowaniu Wojciecha Łuczaka drugą bramkę dla gości zdobył znów strzałem głową Rafał Kujawa.

W drugiej połowie z bardzo dobrej strony obok świetnie dysponowanych z pierwszej części: Radionova, Łuczaka i Wojowskiego, pokazał się Kamil Żylski. W 65. minucie jego efektowną indywidualną akcję przerwał faulem rywal, ale w końcówce meczu nie znaleźli płocczanie recepty na zatrzymanie sprowadzonego z Sokoła Aleksandrów zawodnika. Kujawa dalekim przerzutem uruchomił napastnika, a ten sprytnym lobem pokonał bramkarza Wisły i ełkaesiacy swój pierwszy sparing wygrali 3:1.

Przedstawiciel ekstraklasy nie był w drugich czterdziestu pięciu minutach tak groźny pod bramką ŁKS-u, jak miało to miejsce w pierwszej odsłonie. W 80. minucie groźnie nad poprzeczką uderzył z rzutu wolnego Dominik Furman, a chwilę później znakomicie interweniował Michał Brudnicki (w 60. minucie zastąpił Kołbę) – na więcej tego dnia wiślaków nie było stać.
Po wyrównanym, dość ostrym (zwłaszcza po przerwie) meczu ełkaesiacy ograli więc w Płocku Wisłę 3:1, a zdaniem obserwatorów na szczególną pochwałę zasługiwała tego dnia gra obronna beniaminka pierwszej ligi. Oczywiście to tylko sparing, co nie znaczy że zwycięstwo z rewelacją ekstraklasy poprzedniego sezonu nie cieszy. Cieszy bardzo.


Mecz sparingowy: Wisła Płock – ŁKS Łódź 1:3 (1:1)

  • Bramki: 0:1 Radionov 39, 1:1 Varela 42, 1:2 Kujawa 57, 1:3 Żylski 89

Wisła: Bartłomiej Gradecki (62′ Marcel Zapytowski) – Cezary Stefańczyk (46′ Patryk Stępiński), Igor Łasicki (46′ Damian Byrtek), Adam Dźwigała (46′ Bartłomiej Sielewski), Marcin Warcholak (62′ Kamil Sylwestrzak) -Mateusz Szwoch (62′ Karol Angielski), Alan Uryga (46′ Dominik Furman), Damian Szymański (46′ Damian Rasak), Nico Varela (46′ Patryk Wieliczko), Caló Oliveira (46′ Jakub Łukowski) – Karol Angielski (46′ Oskar Zawada).

ŁKS: Michał Kołba (60′ Michał Brudnicki) – Jan Grzesik (46′ Kamil Rozmus), Kamil Juraszek (46′ Lukas Bielak), Maksymilian Rozwandowicz (60’Jan Sobociński), Bartosz Widejko (46′ Oskar Koprowski) – Patryk Bryła (60′ Kamil Żylski), Wojciech Łuczak (60′ Mikołaj Maschera), Bartłomiej Kalinkowski (60′ Maciej Wolski), Piotr Pyrdoł (46′ Mateusz Gamrot), Paweł Wojowski (46′ Jakub Kostyrka) – Ievgen Radionow (46′ Rafał Kujawa).