Bramek w Łodzi znów zabrakło, ale na emocje kibice licznie zgromadzeni przy al. Unii 2 nie mogli narzekać. Niewiele brakowało, aby to Pogoń wracała do Szczecina z kompletem punktów. Rzut karny w doliczonym czasie gry zmarnował Zvonimir Kozulj. Kilkadziesiąt sekund później po zamieszaniu w polu karnym Portowców przed stratą punktów uratował Stipica.
Zobacz skrót tego spotkania:
[geot country=”Poland”] [/geot]