Napastnik w „klatce”, gry taktyczne z gwizdkiem i król polowania… Ósmy dzień zgrupowania w Side upłynął pod znakiem przygotowań do dwóch najbliższych sparingów.
W weekend czekają nas spotkania sparingowe, więc piątkowe treningi miały nas do tych test-meczów z Kazachami i Rumunami dobrze przygotować. Zanim jednak rozpoczęły się przedpołudniowe zajęcia piłkarze w ramach rozgrzewki urządzili sobie grę w „główki”. Traf chciał, że w tej zabawie poległ akurat Maciej Radaszkiewicz, a zatem bohater dzisiejszego odcinka wideo z Side musiał stanąć między słupkami bramki i przyjąć na klatę (rzecz jasna niedosłownie) dwadzieścia wystrzelonych w tym samym momencie piłek.
W trakcie samych zajęć ćwiczyliśmy m.in. przechodzenie z obrony do ataku. Odbyła się też gra wewnętrzna, w trakcie której pracowaliśmy nad taktyką. Trener Kibu Vicuña raz po raz przerywał grę, a następnie wyjaśniał zawodnikom, co idzie jak po maśle, a co wymaga natychmiastowej korekty. – O to chodzi panowie, ale musimy robić to szybciej. Ciągle szybciej! Gaz Rico, gaz Javi… – podpowiadał hiszpański szkoleniowiec.
Dobry trening. Dobry humor pic.twitter.com/2plswjnbtf
— Łódzki Klub Sportowy (@LKS_Lodz) February 4, 2022
Po obiedzie jedni regenerowali się przy grze w tenisa stołowego, drudzy gawędzili przy kawie lub wybrali się na spacer po plaży. Pogoda w końcu się nad nami zlitowała, co pozwoliło w czasie wolnym (chociaż tego nie mamy w Turcji za wiele) wyściubić nos poza hotelowy kompleks.
Po południu trenerzy podzielili drużynę na dwie grupy. Pierwsza zwana „grupą Davida Hasselhoffa”, bo przewodził jej Marek Jędrzejewski, wybrała się na promenadę. Ta bardziej ofensywna (w jej składzie znaleźli się także Adrian Klimczak i Mateusz Bąkowicz) wraz z bramkarzami udała się na trening strzelecki. Napastnicy uderzali z dystansu lub finalizowali akcję skrzydłowych. Wychodziło to nieźle (oby jutro było podobnie), a za króla tego treningowego polowania należałoby uznać Samuela Corrala, który trafiał dzisiaj z każdej niemal kępki trawy.
Na wieczór szkoleniowcy zaplanowali odprawę, natomiast jutro o godz. 14 polskiego czasu rozpoczniemy drugi w trakcie zgrupowania w Turcji mecz sparingowy (na boisku w Side zmierzymy się z kazachstańskim FK Atyrau), a że gramy także w niedzielę (z rumuńskim CSC Selimbar) na następny raport z Side zapraszamy po weekendzie.