W 27. kolejce Fortuna 1 Ligi piłkarze ŁKS-u zremisowali na wyjeździe 2:2 z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza. Na gole Pirulo i Macieja Śliwy w pierwszej połowie, gospodarze odpowiedzieli po przerwie dwoma bramkami z rzutów karnych Wiktora Biedrzyckiego.
ŁKS zaatakował od początku niedzielnych zawodów. Ełkaesiacy byli szybsi od rywala, zaskoczyli go wysokim pressingiem i odbierali mu piłkę bardzo często w okolicach szesnastki, więc graliśmy przede wszystkim na połowie zespołu z Niecieczy, który zupełnie nie potrafił sobie poradzić z odważną grą lidera pierwszej ligi i naciskany przez naszych piłkarzy często popełniał błędy.
W 13. minucie Michał Trąbka zgarnął bezpańską piłkę przed polem karnym Bruk-Bet Termaliki po złym podaniu Artema Putiwcewa, zagrał do Macieja Śliwy (pierwszy występ w barwach ŁKS-u w wyjściowej jedenastce), potem futbolówka dotarła do Pirulo, który pewnym strzałem nie dał szans Tomaszowi Losce na skuteczną interwencję.
Lider na prowadzeniu!
Gole, skróty i akcje z boisk F1L na https://t.co/blFKZmBbzg -> https://t.co/Er0iZWdHEr pic.twitter.com/n5tucXQtTs
— Fortuna 1 Liga (@_1liga_) April 16, 2023
Gospodarze obudzili się po stracie gola i chociaż animuszu starczyło im tylko na kilka minut, w tym czasie kilkukrotnie zakotłowało się pod bramką Aleksandra Bobka. Bohater poprzedniej kolejki wygrał pojedynek „oko w oko” z Murisem Mešanoviciem, obronił też groźny strzał głową Andrzeja Trubehy, a kilka innych prób miejscowych spaliło na panewce, bo świetnie interweniowali łódzcy obrońca na czele z Adamem Marciniakiem i Nacho Monsalve.
Mniej więcej ok. 25 minuty łodzianie opanowali sytuację, przenieśli ciężar gry z powrotem na połowę rywala i w nagrodę szybko podwyższyli prowadzenie, w czym największa zasługa Macieja Śliwy i Pirulo. Tym razem role się odwróciły, bo asystował Hiszpan, a sprytnym, płaskim i co najważniejsze skutecznym strzałem popisał się zawodnik sprowadzony w tym roku do Łodzi z Miedzi Legnica, który przy okazji cieszył się też z premierowej bramki dla ŁKS-u.
Druga bramka dla @LKS_Lodz!
Gole, skróty i akcje z boisk F1L na https://t.co/blFKZmBbzg -> https://t.co/Er0iZWdHEr pic.twitter.com/RO0mXtcBC6
— Fortuna 1 Liga (@_1liga_) April 16, 2023
Tych goli przed przerwą lider mógł zdobyć nawet więcej, bo bliscy szczęścia byli też m.in. Bartosz Szeliga (wyprzedził go golkiper), Michał Mokrzycki (Tomasz Loska obronił strzał pomocnika z rzutu wolnego), Mateusz Kowalczyk czy dwukrotnie Pirulo (najlepszy strzelec ełkasiaków raz nie trafił w światło bramki z prawej strony szesnastki, a pod koniec pierwszej połowy z lewej flanki zatrzymał go dobrze ustawiony bramkarz).
Drugą połowę hitu 27. kolejki Fortuna 1 Ligi chcielibyśmy z wielu względów pominąć milczeniem, lecz wspomnijmy z kronikarskiego obowiązku, że początkowo wydawało się, że łodzianie nadal wszystko mają wszystko pod kontrolą, lecz wtedy, ok. 50 minuty, w Niecieczy zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Aleksander Bobek pomylił się przy przyjęciu piłki, miejscowi wywalczyli rzut rożny, po którym sędzia dopatrzył się przewinienia Artemijusa Tutyskinasa i podyktował jedenastkę, którą na gola kontaktowego zamienił Wiktor Biedrzycki.
Gra w tym momencie mocno się zaostrzyła, poza groźnym strzałem sprawiającego nam sporo kłopotów Mariusza Fornalczyka niewiele działo się pod bramką ŁKS-u, chociaż oczywiście piłkarze z Niecieczy częściej utrzymywali się przy piłce, goście natomiast rzadziej niż przed przerwą zapędzali się w okolice bramki Tomasza Loski. Kiedy wydawało się, że ełkaesiacy oddalili zagrożenie od własnej szesnastki, kolejny wypad zespołu z województwa małopolskiego zakończył się starciem w polu karnym z udziałem Mariusza Fornalczyka i Vladyslava Okhronchuka, sędzia znów wskazał na wapno, a Wiktor Biedrzycki znów zamienił jedenastkę na gola, więc mecz zakończył się podziałem punktów (w końcówce Aleksander Bobek obronił jeszcze bardzo groźny strzał głową Wiktora Biedrzyckiego).
Ełkaesiacy nadal prowadzą w tabeli pierwszej ligi. Już w piątek 21 kwietnia naszych piłkarzy zobaczymy na stadionie Króla przy okazji starcia z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Trwa sprzedaż biletów online, a od środy ruszy także w kasach biletowych. Wasze wsparcie będzie niezbędne!
27. kolejka Fortuna 1 Ligi / Bruk-Bet Termalica Nieciecza – ŁKS Łódź 2:2 (0:2)
Składy: