Klub

Zapowiedź meczu z Puszczą Niepołomice

13.08.2021

13.08.2021

Zapowiedź meczu z Puszczą Niepołomice

fot. Łukasz Grochala / Cyfrasport

Trzecim ligowym rywalem ełkaesiaków w nowym sezonie będzie Puszcza Niepołomice. Wyjazdowy mecz łodzian zaplanowany w ramach 3. kolejki Fortuna 1 Ligi rozpocznie się w piątek o godz. 18.

W poprzednim sezonie w dwóch starciach ŁKS-u z Puszczą oglądaliśmy w sumie aż trzynaście goli. W piątek, gdy drużyny znów zmierzą się w Niepołomicach, emocji też nie powinno zabraknąć.

Pracują nad „mentalem”

Piłkarze z Niepołomic rozpoczęli sezon od dwóch wyjazdowych meczów, więc starcie z ŁKS-em będzie dopiero pierwszym spotkaniem Puszczy przed własną publicznością. Trudno stwierdzić w jakich humorach przystąpią do piątkowego spotkania nasi rywale, bo najpierw podopieczni trenera Tomasza Tułacza pokonali 2:0 GKS Jastrzębie, a na początku tego tygodnia ulegli Koronie (1:3).

– Tym, czego nigdy nie zaakceptujemy jest strach. Nie interesuje mnie granie z jakimiś obawami z tyłu głowy. Można być słabszym, można mieć gorszy dzień, ale zawsze trzeba się postawić – powiedział po meczu z Koroną szkoleniowiec najbliższego rywala łodzian, który zasiada na ławce trenerskiej Puszczy już od sześciu lat.

fot. Łukasz Grochala / Cyfrasport

Na tzw. „mental” nie narzekał natomiast po weekendzie trener łodzian. Jego zdaniem ŁKS to zespół nie tylko doświadczony, ale i z charakterem. Rzecz więc w tym, żeby doszlifować kilka kluczowych, wymagających dopracowania elementów. Wśród nich Hiszpan zwrócił uwagę m.in. na przejście z fazy defensywnej do fazy ofensywnej (i odwrotnie), uczulał ponadto podopiecznych na atuty piątkowego rywala.

– W Niepołomicach musimy być przede wszystkim solidni. Puszcza jest bardzo groźna ze stałych fragmentów gry. Posiadają w zespole wysokich zawodników, a także dobrze wyszkolonych jak chociażby Rafał Boguski. Na to musimy zwrócić uwagę – powiedział trener Kibu Vicuña.

Opiekun „Rycerzy Wiosny” nie będzie mógł skorzystać w Niepołomicach z usług Kamila Dankowskiego, Samuela Corrala, Antonio Domingueza i Ricardinho. Trzech ostatnich czuje się na szczęście coraz lepiej, więc ich powrót na ligowe boiska to jedynie kwestia czasu. Po drugiej stronie barykady trener Tomasz Tułacz nie ma na razie problemów z urazami zawodników, natomiast kłopotów doświadczonemu szkoleniowcowi nastręcza przebudowa zespołu, składającego się przecież teraz w dużej części z nowych zawodników.

W przerwie letniej w zespole Puszczy pojawiło się kilku nowych piłkarzy na czele z Rafałem Boguskim. Oprócz znanego z występów w Wiśle Kraków pomocnika do drużyny z Niepołomic dołączyli m.in. Diego Bardanca (poprzednio Lokomotiv Toshkent), Wojciech Hajda (Sandecja) i Émile Thiakane (Korona Kielce).

Transmisja w Ipli

Piątkowy mecz będzie piątym ligowym starciem ŁKS-u z zespołem z województwa małopolskiego. Ełkaesiacy wygrali dwa mecze, jedno spotkanie zakończyło się podziałem punktów i jedno też zwycięstwem Puszczy. Warto dodać, że w poprzednim sezonie w dwóch starciach ŁKS-u z Puszczą padło aż trzynaście goli, bo mecz w Łodzi zakończył się remisem 4:4, z kolei w rewanżu rozegranym trzy miesiące temu górą byli „Rycerze Wiosny” (3:2).

Dzisiejsze spotkanie (początek o godz. 18) sędziuje Sebastian Tarnowski. Transmisja ze spotkania ŁKS-u z Puszczą Niepołomice w aplikacji IPLA, natomiast radiowa w Radiu Łódź.

Co istotne, część środków ze sprzedaży dostępów do transmisji IPLA zasili budżety pierwszoligowców. Skorzysta więc i ŁKS, o ile przejdziecie na stronę meczu łodzian w Ipli za pośrednictwem TEGO LINKU.