Przed piątkowym meczem ŁKS-u z Koroną Kielce nasz klub uhonorował w symboliczny sposób trenera Kazimierza Moskala i kapitana zespołu Adama Marciniaka, a wszystko z okazji stu meczów dla ŁKS-u.
O „setce” spotkań Kazimierza Moskala na ławce trenerskiej ŁKS-u informowaliśmy kilka dni temu, więc dziś tylko przypomnimy, że piątkowy mecz z Koroną Kielce był meczem nr 102 doświadczonego trenera w roli pierwszego szkoleniowca ŁKS-u. W sumie obecny trener naszej drużyny przepracował w najstarszym łódzkim blisko trzy lata i w tym czasie pod jego wodzą łodzianie wygrali 47 oficjalnych meczów, 23 zremisowali i 32 przegrali, dwukrotnie w tym czasie wywalczając awans do piłkarskiej elity.
Ponad 100 meczów w ŁKS-ie ma też już na koncie, chociaż tutaj w roli piłkarza, Adam Marciniak. Wychowanek ŁKS-u debiutował w barwach naszego klubu siedemnaście lat temu. Ogromne doświadczenie, wpływ na szatnię i przede wszystkim świetna postawa w poprzednim sezonie sprawiły, że ŁKS przedłużył przed sezonem umowę z byłym reprezentantem Polski. Z kronikarskiego obowiązku przypomnijmy, że Adam Marciniak tylko w najwyższej klasie rozgrywkowej zaliczył aż 282 meczów (zdobył 10 goli), z czego już ponad 100 spotkań rozegrał z przeplatanką na piersi.
Trener Kazimierz Moskal i Adam Marciniak zostali uhonorowani przez prezesa ŁKS-u Jarosława Olszowego przed pierwszym gwizdkiem piątkowego meczu ŁKS-u z Koroną Kielce, który łodzianie wygrali 2:1.