Aktualności

Sportowcy ŁKS w Powstaniu Warszawskim

13
01 / 08 / 2020

Pierwszego sierpnia 1944 roku rozpoczęło się Powstanie Warszawskie. Wśród uczestników bitwy o stolicę nie zabrakło łodzian, a i byłych lub przyszłych sportowców Łódzkiego Klubu Sportowego.

Bez względu na ocenę polityczną i stricte historyczną zryw w stolicy był wydarzeniem bezprecedensowym. Przez 63 dni stolica walczyła o godność, suwerenność i niepodległość Polski, a wśród mieszkańców Warszawy znaleźli się również łodzianie, w tym byli lub przyszli sportowcy Łódzkiego Klubu Sportowego. Dziś jeszcze nie zdołamy wymienić wszystkich, ale warto przypomnieć nazwiska choć kilku z nich.

Pierwszym jest Jerzy Grochowski, który w piłkarskiej drużynie ŁKS-u występował dopiero po drugiej wojnie światowej w latach 1945-1945 i zaliczył sześć meczów w mistrzostwach Polski. Związany przede wszystkim ze stolicą obrońca uczestniczył w Powstaniu Warszawskim i jak podaje historyk futbolu Andrzej Gowarzewski został potem odznaczony dwukrotnie Krzyżem Walecznych, srebrnym krzyżem z mieczami oraz Medalem za Warszawę.

Edmund Gątkiewicz barwy łódzkiego klubu reprezentował w 1935 i 1936 roku. Zdobył nawet dla ełkaesiaków trzy ligowe gole. Kiedy wybuchła wojna najpierw walczył z Niemcami w kampanii wrześniowej, a potem został internowany w Rumunii. Uciekł jednak z obozu i przedostał się do Francji. W 1941 roku wrócił do okupowanej już wówczas Polski i w rodzinnej Częstochowie organizował oddziały Armii Krajowej. Wziął udział w Powstaniu Warszawskim, a po jego upadku trafił do obozu Gross-Rosen. Wojnę na szczęście przeżył.

Karol Hanke był z kolei rodowitym łodzianinem, ełkaesiakiem z krwi i kości. Wychowanek naszego klubu dbał nie tylko o rozwój sportowy. Postawił na naukę, dzięki czemu jako absolwent lwowskiego uniwersytetu został lekarzem ginekologiem-położnikiem. Na boisku ten pozornie ociężały pomocnik charakteryzował się niepospolitą inteligencją. W barwach ŁKS-u rozegrał wiele spotkań, w tym dwadzieścia meczów w mistrzostwach Polski. Potem przeniósł się do Lwowa, a następnie do Warszawy. Walczył i w kampanii wrześniowej, i w Powstaniu Warszawskim. Przeżył.

Przed wojną Wiktor Jegorow strzegł bramki ŁKS-u, wraz z wędrowną trupą artystów przemierzał Amerykę Południową, wdał się w głośną awanturę na tle miłosnym, a na życie zarabiał prowadząc rozmaite biznesy. Urodzony w Łodzi i wszechstronnie utalentowany sporowiec traktował piłkę jako zabawę, ale ponoć bramkarzem był niezłym. Po napaści Niemiec na Polskę w 1939 roku wyjechał do Warszawy. W międzyczasie rozwiódł się z żoną – jak podaje Andrzej Gowarzewski – ponoć dlatego, że ta podpisała volkslistę. W trakcie okupacji trafił w łapy gestapo i był przetrzymywany na niesławnym Pawiaku, skąd wykupił go brat byłej żony. Zginął prawdopodobnie już w pierwszych dniach Powstania Warszawskiego.

Wydaje się, że w Powstaniu Warszawskim wziął również udział Henryk Kędzierzawski, urodzony w Łodzi wychowanek Turystów, który w ŁKS-ie pojawił się na chwilę pod koniec lat 20. i rozegrał tylko dwa mecze ligowe, bo występował przede wszystkim w drużynie rezerw. Po zajęciu kraju przez Niemców został wysiedlony z naszego miasta i przez Lwów oraz Kraków trafił do Warszawy. W trakcie okupacji wstąpił w szeregi Armii Krajowej i odtąd jako „Leszczyc” działał w słynnej grupie Kampinos.

W Powstaniu Warszawskim zginęło wedle różnych szacunków ok. 16 tysięcy polskich żołnierzy i od 150 tys. do 200 tys. cywilnych mieszkańców stolicy. 77 lat po tamtych tragicznych wydarzeniach działacze, piłkarze i kibice Łódzkiego Klubu Sportowego składają hołd walczącej Warszawie.



Sponsorzy główni

Sponsorzy

Partner strategiczny

Partnerzy

Partnerzy

Partnerzy

Partnerzy

Partner techniczny

Partner medyczny