Rezerwy Łódzkiego Klubu Sportowego złożone w dużej części z graczy znajdujących się w szerokiej kadrze pierwszego zespołu pokonały GKS Ksawerów 6:0 w spotkaniu 5. kolejki Łódzkiej Klasy Okręgowej.
Od samego początku spotkania ełkaesiacy zaczęli dyktować warunki na boisku. Zdecydowana przewaga nad drużyną gości przełożyła się na zdobyte bramki. Pierwsza padła w 11. minucie po strzale z rzutu karnego Rafała Kujawy. Sześćdziesiąt sekund później Piotr Pyrdoł wykorzystał dobre podanie Kujawy i było 2:0. Rywale próbowali odpowiedzieć, ale obrońcy ŁKS grali bez zarzutu. W 24 minucie Bartosz Widejko strzałem z ostrego kąta zdobył trzeciego gola, a dziewięć minut później błąd defensywy GKS-u wykorzystał Kujawa, który „lobem” pokonał golkipera gości.
Na drugą połowę zespół z Ksawerowa wyszedł z założeniem stracenia jak najmniejszej liczby goli. Trzeba przyznać, że ełkaesiacy mieli problem z przebiciem się przez szczelną obronę przyjezdnych. Dopiero w końcówce spotkania najpierw Paweł Wojowski, a następnie Lukas Bielak zdobyli kolejne bramki. Mogło być ich jeszcze więcej, ale dwukrotnie bramkarza gości ratowała poprzeczka. Ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem 6:0.
ŁKS II Łódź – GKS Ksawerów 6:0 (4:0)