Drużyna

Pucharowa środa. Zapowiedź meczu z Zagłębiem Lubin

27.10.2021

27.10.2021

fot. Radosław Jóźwiak / Cyfrasport

W środowy wieczór piłkarze ŁKS-u zmierzą się z Zagłębiem Lubin. Spotkanie z „Miedziowymi” zaplanowane w ramach 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski rozpocznie się o godz. 20.30.

Derby Łodzi za nami. Emocjonująca końcówka października przed nami. Już w środę ŁKS powalczy z ekstraklasowym Zagłębiem Lubin o awans do 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski. Bądźcie z nami, bo to nie tylko okazja na zobaczenie na żywo świetnego widowiska, ale i na podziękowanie piłkarzom za walkę w 67. derbach Łodzi.

Traktują poważnie

Zagłębie Lubin w bieżącym sezonie niemal nie uznaje kompromisów. „Miedziowi” w jedenastu dotąd rozegranych spotkaniach PKO Ekstraklasy odnieśli pięć zwycięstw i pięć meczów przegrali, a pierwszy podział punktów zanotowali dopiero w ubiegłą niedzielę. W październiku zespół trenera Dariusza Żurawia przegrał z Jagiellonią Białystok i Stalą Mielec oraz zremisował 1:1 z Cracovią. Obecnie zajmuje 11. miejsce w tabeli piłkarskiej elity.

🎙 Filip Starzyński (piłkarz Zagłębia): Jedziemy do Łodzi z nastawieniem jak przed meczem ligowym, bo ŁKS choć jest klubem pierwszoligowym, to bardzo dobra drużyna. To nie będzie spacerek.

Nie sposób przewidzieć, na kogo w środę postawi trener Dariusz Żuraw, ale warto zauważyć, że w meczu pierwszej rundy, w którym lubinianie pokonali 3:0 rezerwy Śląska Wrocław, zagrało sześciu zawodników, którzy kilka dni wcześniej wystąpili od pierwszej minuty wygranego w lidze spotkania z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza, zapewne więc i tym razem szkoleniowiec Zagłębia dokona kilku zmian i tylko szkoda, że ze względu na uraz, w środę nie zobaczymy na boisku w barwach Zagłębia byłego ełkaesiaka, Adama Ratajczyka.

🎙 Kamil Kruk (piłkarz Zagłębia): Przed nami teraz mecz pucharowy w Łodzi i wiemy o tym, że czeka nas ciężkie spotkanie. Każdy mecz w Pucharze Polski jest ciężki, ponieważ każdy chce awansować jak najdalej.

Podopieczni trenera Kibu Vicuñy w pierwszej rundzie wyeliminowali Cracovię, więc staną przed szansą zagrania na nosie kolejnemu przedstawicielowi ekstraklasy. Dobra postawa w derbach Łodzi, silny rywal z ekstraklasy i sportowa złość wynikająca z tego, że w niedzielę do zdobycia kompletu punktów zabrakło niewiele, powinny wpłynąć pozytywnie na morale zespołu przed meczem z Zagłębiem.

🎙 Kibu Vicuña: Każdy mecz traktujemy poważnie. Zapewniam, że nie inaczej będzie w środę. Chcemy awansować do kolejnej rundy Pucharu Polski.

Szansę na występ w środowy wieczór ma również Jakub Tosik, który w Lubinie spędził sześć lat (w barwach „Miedziowych” występowali też Maciej Dąbrowski i Marek Kozioł). Defensywny pomocnik stwierdził po spotkaniu z Cracovią, że ełkaesiacy lubią rywalizować z drużynami, którym – mówiąc kolokwialnie – piłka nie przeszkadza na boisku i w podobnym tonie wypowiedział się przed tym spotkaniem autor drugiego gola dla ŁKS-u w derbach Łodzi.

🎙 Maciej DąbrowskiBardzo lubię takie mecze, bo zwykle są otwarte. My chcemy grać w piłkę, Zagłębie też chce grać w piłkę. Przy okazji dziękuję kibicom za wsparcie derbowe. Chciałbym, żeby tak samo było w środę, bo atmosfera na stadionie Króla jest fantastyczna.

Do zobaczenia na stadionie!

Środowe spotkanie będzie dopiero pierwszym starciem ŁKS-u z Zagłębiem Lubin w Pucharze Polski. Drużyny rywalizowały ze sobą dwa lata temu w ekstraklasie i wówczas górą w Lubinie dwukrotnie było Zagłębie, natomiast w Łodzi ełkaesiacy pokonali zespół z Dolnego Śląska 3:2. Dodajmy, że ŁKS wygrał już 39 starć w 1/16 finału Pucharu Polski, więc dziś szansa na już czterdziesty w historii awans ełkaesiaków do najlepszej szesnastki tych rozgrywek.

Środowe spotkanie (początek o godz. 20.30) sędziuje Łukasz Szczech (mecz z VAR). Trwa SPRZEDAŻ BILETÓW, więc gorąco zachęcamy do zakupu wejściówek (przypominamy, że na ten mecz nie obowiązują karnety, ale karnetowicze mogą liczyć na zniżkę przy zakupie biletu). Transmisja telewizyjna w Polsacie Sport i Polsat Box Go,  natomiast radiowa na antenie naszego patrona medialnego czyli Radia Łódź.