– Gdy na boisku różnice są subtelne, o sukcesie sportowym często decyduje szeroko rozumiana odporność psychiczna – mówi Anna Olkiewicz, która została psychologiem sportowym Akademii ŁKS.
Anna Olkiewicz ukończyła psychologię na Uniwersytecie Łódzkim. Poza tym ukończyła szereg kursów oraz szkoleń z zakresu pracy psychologa sportowego z dziećmi i młodzieżą oraz zawodnikami zmagającymi się z kontuzjami. Od dwóch lat pracuje jako psycholog w Szkole Gortata, a od teraz będzie wspierać także bezpośrednio Akademię ŁKS.
Na czym polega rola psychologa w sporcie?
Psycholog zajmuje się pracą mentalną, a jak wszyscy wiemy, jej rola jest dosyć duża, być może nawet kluczowa, szczególnie w przypadku, gdy rozwój fizyczny stoi na zaawansowanym stopniu, a różnice na boisku są tak subtelne, że o sukcesie sportowym często decyduje szeroko rozumiana odporność psychiczna. Wtedy do akcji wkracza psycholog, który pomaga poradzić sobie ze stresem. Zarówno z tzw. przemotywowaniem, jak i ze zbyt niską motywacją, ze sformułowaniem celów oraz funkcjonowaniem emocjonalnym. A to i tak dopiero czubek góry lodowej.
Różnice w pracy z dorosłymi a dziećmi czy młodzieżą są zapewne bardzo istotne.
Są kluczowe. Dorosły zazwyczaj wie po co przychodzi do psychologa, więc ta praca wygląda zupełnie inaczej. Jeżeli chodzi o dzieci mamy do czynienia z wieloma nieoczywistymi czynnikami. Dziecko jest częścią szerszego systemu. Praca z nim wiąże się z pracą z rodzicem, konsultacjami z trenerem, zebraniem szeroko pojętego wywiadu. Tu nie mamy tylko krzesełka i rozmów w cztery oczy. Jest zabawa i w jej trakcie dowiadujemy się o dziecku czegoś więcej. Oczywiście ta praca musi też uwzględniać czynniki związane z indywidualnym rozwojem psychofizycznym dzieci. Inaczej pracuje się z dziećmi w okresie przedszkolnym albo wczesnoszkolnym, a inaczej z młodzieżą, która ma zupełnie inne potrzeby i priorytety, w tym te pozasportowe, które należy uwzględnić. One zresztą także często wpływają na funkcjonowanie w grupie. A przecież drużyna piłkarska jest taką grupa społeczną.
Na czym będzie polegać twoja praca w Akademii ŁKS?
W trakcie kilkugodzinnego dyżuru będę do dyspozycji dzieci i ich rodziców. Będę udzielała wsparcia oraz wyjaśniała wiele spraw za pomocą tzw. psychoedukacji, omawiając wiele ważnych kwestii i tłumacząc, dlaczego są istotne. Wszystkie elementy, które w szerszej perspektywie wpływają na osiągnięcie sukcesu sportowego, zaczynając od kwestii teoretycznie niezwiązanych ze sportem, czyli komunikacja, relacje interpersonalne, poprawa asertywności; kończąc na formułowaniu celów, motywacji, nastawieniu, roli reagowania na stres. Chciałabym również zaszczepić w dzieciach poważniejsze podejście do roli relaksacji i wizualizacji w sporcie oraz kilku podobnych działań. W przyszłości zamierzam zorganizować zajęcia grupowe, warsztaty dla dzieci, mam nadzieję, że także dla rodziców.
Na czym polega specyfika pracy z młodymi piłkarzami?
Na zwracaniu uwagi na tematy nie tylko związane ze sportem. Analiza oczekiwań zawodników; tego, co dzisiaj dotyczy naszej młodzieży, wsparcie zawodnika zmagającego się z kontuzją, zwłaszcza młodego, który zamierza przecież podbić świat i nagle musi się zmierzyć z takim problemem. Do tego dochodzi kwestia adaptacji w nowym zespole, wsparcie zawodników w okresie adaptacji, czyli takich piłkarzy, którzy zmieniając klub, zmieniają jednocześnie miejsce zamieszkania i często muszą się odnaleźć w zupełnie nowej dla siebie rzeczywistości.
Na ile zmieniło się w kraju, także w środowisku piłkarskim, postrzeganie pracy z psychologiem? Jeszcze kilka lat temu podchodziliśmy do tematu chyba dość nieufnie.
Dziś już nie słychać trenerów, którzy mówią, że nie potrzebują psychologa, bo w jego drużynie nie ma wariatów. Wszyscy wiedzą, że psycholog, szczególnie w sporcie, pomaga zawodnikom, opracowuje indywidualne plany rozwoju zawodnika i korzystanie z jego wiedzy jest oznaką dojrzałości, stając się po prostu normą. Zmianę w podejściu widzę wyraźną, coraz więcej zawodników interesuje się chociażby zagadnieniami związanymi z funkcjonowaniem mentalnym w sporcie. I nawet jeśli nie czują potrzeby korzystania z takiego wsparcia, to są go ciekawi. Tego jak wyglądają zajęcia czy konsultacje. Myślę, że dużą rolę odegrała tutaj psycholog Igi Świątek, Daria Abramowicz. Jej pracę ze słynną tenisistką bardzo się docenia. Niedawno na półki księgarni trafiła książka Łukasza Piszczka, wydana wspólnie z psychologiem. Znamienny jest już jej tytuł – „Mentalność sportowca” – podkreślający znaczenie wsparcia mentalnego. Zaczęliśmy doceniać wartość pracy z psychologiem.